Europejski parasol nuklearny? Niemieckie media są za

Adam Kielar
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Według tygodnika „Spiegel” Niemcy potrzebują nowego, europejskiego parasola nuklearnego. Gazeta postawiła tezę, że na USA nie można już polegać i dlatego, bez stworzenia takiego systemu, Europie będzie trudno bronić się przed imperializmem Putina, a USA, Rosja lub Chiny „będą ją mogły łatwo szantażować”.

Spis treści

Zmiany w europejskim systemie obronnym

Według „Spiegla” prezydent Donald Trump „poważnie naruszył dotychczasowy system ochrony w Europie.

„Dlatego ma on obecnie zastosowanie tylko w ograniczonym zakresie, o ile w ogóle” – podkreślił autor publikacji.

Jednocześnie wyraził żal, że niemieccy politycy nie chcą publicznie mówić o - jak to określił - oczywistej konsekwencji polityki USA.

„Niemcy potrzebują nowego parasola nuklearnego i musi on być europejski” – podkreślono w publikacji „Spiegla”.

Powstanie europejski parasol nuklearny?

O potrzebie stworzenia europejskiego parasola nuklearnego mówił niedawno wiceprzewodniczący frakcji CDU/CSU w Bundestagu, Jens Spahn.

„Obecnie nasze bezpieczeństwo zależy od USA, musimy stać się bardziej niezależni i dojrzalsi w ramach NATO” – zaznaczył polityk ugrupowania, które wygrało wybory parlamentarne w ub. niedzielę.

Według „Spiegla” taka ochrona „zadecyduje nie tylko o tym, czy Europa, a tym samym Niemcy, będą w stanie obronić się przed imperializmem rosyjskiego autokraty Władimira Putina”.

„Zdolność do utrzymania odstraszania nuklearnego określi również, czy Niemcy i Europejczycy będą w stanie decydować o swoim losie na arenie światowej w przyszłości, czy też USA, Rosja lub Chiny będą w stanie łatwo ich szantażować” – napisał publicysta tygodnika.

Kto stworzy parasol nuklearny w Europie?

W jego opinii Niemcy „mogłyby wślizgnąć się pod tarczę nuklearną Francji wraz z innymi partnerami” gdyby partycypowały w kosztach. Wielka Brytania natomiast – inne europejskie państwo, które ma broń jądrową – zdaniem publicysty „Spiegla” odsunęła się po Brexicie od europejskiej solidarności.

Według gazety prezydent Francji Emmanuel Macron daje do zrozumienia, że tylko on będzie decydował o użyciu francuskiej broni jądrowej w przyszłości. Publicysta „Spiegla” podkreślił jednocześnie, że istnieją rozwiązania na rzecz utworzenia europejskiego parasola nuklearnego wzorowanego na amerykańskim.

„Prezydent Francji miałby ostateczny głos w sprawie użycia broni jądrowej, z której część byłaby rozmieszczona u europejskich partnerów i używana przez nich w razie wybuchu wojny. Ponadto powinien istnieć komitet wzorowany na Grupie Planowania Nuklearnego NATO, w którym partnerzy Francji mogliby wnosić swoje pomysły. W zamian musieliby zaufać, że Paryż również im zapewni obronę nuklearną w skrajnych przypadkach. Tylko w ten sposób europejska obrona nuklearna mogłaby funkcjonować, ponieważ tylko w takim wypadku byłaby wiarygodna zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie” – podsumowano w „Spieglu”.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl