Przyśpiewka była skierowana do menedżera Evertonu Franka Lamparda i dotyczyła jego powiązań z byłym klubem Chelsea.
Przedstawiciele Manchesteru United stwierdzili na gorąco, że nadużycia "nie mają prawa mieć miejsca w piłce nożnej".
FA stwierdziło: "Zdecydowanie potępiamy użycie tego terminu i jesteśmy zdeterminowani, aby usunąć go z naszej gry".
FA będzie również rozmawiać z odpowiednimi władzami przed podjęciem decyzji, jakie działania należy podjąć.
Rainbow Devils, United LGBTQ + Supporters Club, napisał na Twitterze: "Zdecydowanie potępiamy drwiny z Franka Lamparda z nielegalną i homofobiczną przyśpiewką części naszych fanów i wzywamy klub do podjęcia działań. Wzywamy United do zrobienia wszystkiego, co w ich mocy, aby zidentyfikować sprawców i poradzić sobie z nimi w najlepszy możliwy sposób.
W styczniu 2022 roku Koronna Służba Prokuratorska zaklasyfikowała przyśpiewkę jako homofobiczną obelgę i stwierdziła, że kibice śpiewający ją podczas meczów popełniają przestępstwo z nienawiści.
Ci, którzy użyli tych słów, mogą stanąć przed sądem.
W oświadczeniu FA czytamy ponadto: "Stanowczo sprzeciwiamy się wszelkim formom dyskryminacji i staramy się, aby nasza gra była bezpiecznym środowiskiem dla wszystkich, które naprawdę obejmuje różnorodność i rzuca wyzwanie nienawistnemu zachowaniu zarówno na boisku, jak i poza nim".
Homofobiczne skandowanie zostało potępione przez szefa Chelsea Grahama Pottera i menedżera United Erika ten Haga, gdy zespoły spotkały się w meczu Premier League na Stamford Bridge w październiku.
W tym miesiącu Nottingham Forest powiedział, że zbada domniemane homofobiczne skandowanie słyszane podczas meczu zakończonego remisem 1-1 z Chelsea na City Ground.
