Kibice Bayernu Monachium wywiesili na trybunie za bramką dwa banery z wiadomością do prezesa PSG Katarczyka Nassera Al-Khelaifiego.
Pierwszy z nich brzmiał:
„Minister, właściciel klubu, posiadacz praw telewizyjnych, członek komitetu wykonawczego UEFA i prezes ECA (Europejskiego Stowarzyszenia Sportów Klubowych – przyp. red.) wszystko w jednym?”.


Drugi był bardziej obraźliwy, a wręcz wulgarny w swojej wymowie:
„Czy futbol jest mój? Pierdol się, plutokrato Al-Khelaifi!”.

Prezes PSG Al-Khelaifi podkreślił, że wygranie Ligi Mistrzów nie jest głównym celem klubu:
– Sopiować Barcelonę? Nie sądzę, żebyśmy chcieli kogokolwiek kopiować. Zachowujemy naszą tożsamość. To jest tożsamość PSG. To pochodzi od naszych młodych zawodników.” Zobacz, na jakich boiskach grają młodzi piłkarze. Młodzi ludzie wiedzą, jak gra pierwsza drużyna. Mamy zarówno doświadczonych, jak i młodych piłkarzy. Celem nie jest wygranie w tym roku Ligi Mistrzów, ale posiadanie własnego stylu
– skomentował Nasser Al-Khelaifi.
Po pięciu meczach fazy generalnej Ligi Mistrzów paryscy giganci zdobyli zaledwie 4 punkty i zajmują dopiero 26. miejsce w tabeli na 36 drużyn. Na razie są poza strefą awansu do play-offów 1/16 finału UEFA Champions League, która obejmuje miejsca od 9. do 24. W następnym meczu Ligi Mistrzów PSG zagra na wyjeździe z Red Bull Salzburg 10 grudnia.