Lider Platformy Obywatelskiej przekonywał w sobotę, że w najbliższych wyborach parlamentarnych przedstawiciele Koalicji będą chcieli przedstawić wyborcom „jasny plan polityczny, który sprawi że Polakom będzie żyło się lepiej, jasno argumentować dlaczego warto pójść na wybory i dlaczego warto zagłosować na Koalicję Obywatelską”. – Nasz program rządzenia nie będzie tworem politycznym i gabinetowym. Będzie wynikał także, a przede wszystkim z ludzkich potrzeb, trosk, po prostu z życia. Będzie czerpał z pomysłowości i wiedzy obywateli. To będzie nowa polityka, zupełnie nowa polityka i zupełnie nowa Polska – zapewniał szef partii.
Jako jeden punktów programu wyborczego Schetyna wymienił wprowadzenie związków partnerskich. - Najwyższy czas je wprowadzić. Ostatnio już nawet pewna starsza pani w niewielkim mieście powiedziała do mnie w tej sprawie tak: dajmy ludziom żyć, co nam to przeszkadza? I ona ma rację. Naprawdę ma rację – mówił. - Czas najwyższy, żeby każdy mógł mieć dostęp do informacji o najbliższej mu osobie, w szpitalu o stanie jej zdrowia i po niej dziedziczyć. Zrobimy to – dodał.
Szef PO podkreślił, że także przestrzeganie praw kobiet „musi stać się oczywistością i codziennością, do której nie trzeba nikogo przekonywać”. – Będziemy też walczyć z nierównością płac dla kobiet. To po prostu niesprawiedliwe, że za taką samą prace płaci się komuś mniej. Zmienimy to (…) Myślę, że my wszyscy, a szczególnie Barbara Nowacka już tego przypilnuje – stwierdził.
Grzegorz Schetyna zapowiedział także zniesienie zakazu handlu w niedzielę, który jego zdaniem jest „absurdalny”. - Wzrost pensji Polaków będzie naszym oczkiem w głowie. Będziemy na to wpływać w pośredni sposób, choćby poprzez likwidację barier gospodarczych Stworzymy ramy, w których i pracodawca i pracownik będą zadowoleni. Polska znajdzie się w „dwudziestce” krajów najbardziej przyjaznych przedsiębiorczości na świecie. Będziemy wspierać rozwój firm – mówił.
Podkreślił, że dziś „dorabiają się partyjni działacze, pompują pieniądze ze spółek, tylko wypłata uczciwego człowieka nie rośnie.” - Są sprawdzone sposoby wpływania na zarobki w sferze prywatnej, choćby taka oczywistość jak zmniejszenie składek na ZUS, przeglądanie katalogu z limuzynami, a na takie sprawy jak zarobki zwykłych ludzi nie mają czasu. My będziemy mieli czas. Ci, którzy zarabiają mniej niż 4500 złotych brutto dostaną dodatkową premię za aktywność i pracę. To jest inwestycja w młodych ludzi. Dodatkowo przygotujemy dla młodych specjalny program startowy, wspierający rozpoczęcie przez nich aktywności zawodowej. Obiecujemy to. To są proste ruchy, które od razu dają przyrost realnych zarobków – mówił Schetyna.
Jednym z punktów programowych jest także poprawienie funkcjonowania służby zdrowia. - Na chorowanie mogą sobie dziś pozwolić jedynie najbogatsi albo związani z władzą. Nasz projekt europejskiej ochrony zdrowia pozostaje w mocy. Termin oczekiwania do specjalisty nie będzie dłuższy niż 21 dni. Zrobimy wszystko, żeby to wyegzekwować. Czekanie miesiącami, latami na poradę musi się skończyć. Oczekiwanie na SOR-ze nie może trwać dłużej niż 60 minut. Po godzinie każdy pacjent musi być po badaniach, diagnozie i decyzji lekarskie – przekonywał Schetyna.
W zmianę w służbie zdrowia wpisuje się również zapowiedź polepszenia programu walki z rakiem, który ma funkcjonować „według europejskich standardów”. -To jest nasza twarda obietnica. W ciągu 7 lat wyleczalność raka w Polsce osiągnie poziom najbardziej rozwiniętych krajów w Europie – zapewniał.
W kolejnym punkcie Schetyna ogłosił szeroko zakrojony plan pomocy dla osób starszych. - Mamy szeroki program dla seniorów. 13. emerytura nie jest kaprysem władzy. To jest nasz obowiązek. Zbudujemy centra rehabilitacji i domy pobytu. Domy opieki to ostateczność. Program dla seniora dostępny będzie w całej Polsce - darmowe drobne prace domowe, taksówka do przychodni. Trzeba uwolnić tzw. więźniów czwartego piętra - ogłosił lider KO.
Zapewnił, że każdemu, kto przekroczy 50 lat, będzie przysługiwał pełen bilans zdrowotny, obejmujący wszystkie konieczne badania, bo „wczesna diagnoza decyduje o powodzeniu leczenia”. Takie badanie będzie powtarzane co 5 lat. Zapowiedział również, że kobiety w ciąży będą miały pełną dostępność badań prenatalnych na europejskim poziomie, w tym „bezwarunkową możliwość znieczulenia przy porodzie”.
Lider Platformy zapowiedział również zmiany w funkcjonowaniu polskiego prawa. - Zaczniemy od aktu odnowy demokracji. Jednym zbiorem ustaw usuniemy cały śmietnik bezprawia. (...) Chcemy, aby referenda po zebraniu miliona podpisów miały charakter obligatoryjny. Wprowadzimy głosowania przez internet – mówił Schetyna.
Ostania zapowiedzi dotyczy polepszenia stanu środowiska. - Czyste powietrze i woda. Ten temat też wiąże się z dziećmi - zaznaczył. - Już teraz choroby wywołane przez smog zagrażają życiu i zdrowiu. Czyste powietrze tylko z nazwy jest czyste (…) W ciągu ośmiu lat poprawimy powietrze, że będzie w pełni bezpieczne dla zdrowia (…) Trzeba wydać absolutny zakaz sprowadzania śmieci do Polski – podkreślał.
