Gdzie oglądać mecz Radomiak Radom - Ruch Chorzów?
Radomiak Radom w zasadzie jest już pewny utrzymania w najwyższej klasie rozgrywkowej. Podopieczni Macieja Kędziorka zajmują 12. miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 38 punktów. Nad strefą spadkową mają bowiem przewagę sześciu punktów. W poniedziałek będą podejmować u siebie przedostatni Ruch Chorzów. Patrząc na terminarz dwóch ostatnich kolejek - śmiało można rzec, że będzie to stosunkowo łatwiejszy rywal. Później przyjdą mecze z walczącym o mistrzostwo Śląskiem Wrocław oraz zawsze groźnym Widzewem Łódź u siebie niesiony dopingiem swoich kibiców.
W poprzedniej kolejce piłkarze Kędziorka pokonali w dość sensacyjnym stylu wyżej notowaną Legię Warszawa przy Łazienkowskiej (3:0), a gole dla drużyny z Radomia zdobywali Lisandro Semedo, Luka Vusković oraz Vagner Dias. Wcześniej Radomiak był po trzech przegranych meczach z rzędu przeciwko ŁKS Łódź, Koronie Kielce oraz Zagłębiu Lubin.
Ruch Chorzów w zasadzie szans na utrzymanie już nie ma. "Niebiescy" w obliczu przede wszystkim swojej słabej dyspozycji przez większą część sezonu zaprzepaścili swoje jakiekolwiek szanse. Gwoździem do trumny "Niebieskich" był niedzielny mecz Puszczy Niepołomice, która pokonała Wartę Poznań 1:0 i skutecznie utrudniła sprawę piłkarzom Janusza Niedźwiedzia wydostanie się z dolnej części tabeli zagrożonej spadkiem z PKO BP Ekstraklasy.
Gdzie oglądać mecz Radomiak - Ruch w telewizji?
Transmisję z meczu Radomiak Radom - Ruch Chorzów w poniedziałek od godziny 19:00 będzie można obejrzeć jedynie na CANAL+ Sport 3 oraz CANAL+Sport 5. Komentuje duet Gabriel Rogaczewski, Rafał Nahorny.
Radomiak Radom - Ruch Chorzów: stream w internecie
W internecie stream w aplikacji oraz na stronie Canal+ Online. Dostęp może kosztować nawet 54 zł. Relacja LIVE w GOL24 - zapraszamy od godziny 19:00!
mecz Radomiak Radom - Ruch Chorzów
- 13 maja, poniedziałek, godzina 19:00
- 32. kolejka PKO Ekstraklasy
- Stadion w Radomiu przy Struga 63
- Transmisja: CANAL+ Sport 3, CANAL+Sport 5
- Stream: Canal+ Online (płatny)
- Komentatorzy: Gabriel Rogaczewski, Rafał Nahorny
Największe rozczarowania transferowe ostatnich lat. Niewypał...
