Putin może zginąć w zamachu stanu z powodu chaotycznie prowadzonych walk na Ukrainie, bo „nie ma przyszłości”, jeśli wojna się nie powiedzie - ostrzegł były generał USA.
Wyżsi rangą dowódcy armii Rosji i służb bezpieczeństwa są coraz bardziej sfrustrowani tym, że prezydent nie radzi sobie z wojną. Stąd pogłoski o jego obaleniu.
Ale gen. Jack Keane, były szef sztabu armii USA, mówi, że Putin zrobi wszystko, aby utrzymać się przy władzy, bo wie, że alternatywą byłby jego upadek.
Keane dla Fox News: Putin za wszelką cenę chce pozostać przy władzy. To jego motywacja. Alternatywa, którą dobrze zna, oznacza jego koniec.
Potężni rosyjscy „siłownicy” – aparat bezpieczeństwa - miał oskarżyć Putina o „poważny błąd” po wycofaniu się z Kijowa i skoncentrowaniu się na przejęciu kontroli nad Donbasem. Frustracja dowódców armii i wywiadu pojawia się wraz z plotkami o złym stanie zdrowia Putina.
Uważa się, że może on teraz stanąć w obliczu powstania w swoim wewnętrznym kręgu krytyki i zapotrzebowania na „wojnę totalną” i „mobilizację”.
Rosyjski ekspert ds. bezpieczeństwa Andriej Soldatow mówił Centrum Analiz Polityki Europejskiej: Czy to ma znaczenie? Ma duże znaczenie, bo pierwszy raz silowiki dystansują się od Putina. To otwiera wiele możliwości.
