Zwłoki noworodka znaleziono w pojemniku stojącym w ogrodzie we wspomnianej miejscowości Gawrychy w gminie Zbójna. Zdaniem śledczych dziecko zmarło w czwartek 4 lipca.
W sobotę przeprowadzono oględziny zewnętrzne i wewnętrzne zwłok dziecka oraz zabezpieczono materiał biologiczny do dalszych badań.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że noworodek po porodzie został pozostawiony bez należytej opieki i porzucony a następnie ukryty - wynika z komunikatu opublikowanego przez Prokuraturę Okręgową w Łomży.
To też uznano za przyczynę zgonu. Śledczy prowadzą śledztwo w kierunku zabójstwa. Prawdopodobnie dziecko po porodzie jeszcze żyło.
Szokujące ustalenia ws. dzieciobójstwa
Czy komuś przedstawiono już zarzuty w tej sprawie?
- Z uwagi na charakter sprawy i fazę postępowania więcej informacji na ten moment nie mogę udzielić - ucina kolejne pytania Piotr Bukowski, Prokurator Okręgowy w Łomży. - Prowadzone są intensywne czynności zmierzające do ustalenia okoliczności zdarzenia.
Nie ujawnia jednak, jak zbrodnia wyszła na jaw. Niektóre media podają, że policję powiadomili lekarze, pod których opiekę trafiła matka noworodka. W łomżyńskim szpitalu, w którym przebywa obecnie mieszkanka Gawrych, tej informacji nam nie potwierdzono.
- Pacjentka trafiła do nas w stanie bardzo ciężkim. Obecnie jej stan się stabilizuje. Prawdopodobnie w najbliższych dniach zostanie przeniesiona z oddziału intensywnej terapii na inny oddział szpitala - poinformowała lek. med. Hanna Majewska-Dąbrowska, zastępca dyrektora ds. Lecznictwa Szpitala Wojewódzkiego im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Łomży.
To druga tego typu sprawa w ostatnim czasie w regionie. W kwietniu do szpitala w Suwałkach zgłosiła się 14-latka z bólem brzucha. Lekarze stwierdzili, że jest po porodzie i zaalarmowali policję. Ta dwa dni później na polu na obrzeżach miasta znalazła zakopane w ziemi zwłoki noworodka. Nastolatka usłyszała zarzut dzieciobójstwa. 16-letni ojciec dziecka - zbezczeszczenia zwłok.
