Goncalo Feio nie jest trenerem Motoru Lublin
- Informujemy, że po przegranym meczu Motoru Lublin ze Stalą Rzeszów w dniu 16 marca 2024 r. trener Gonçalo Feio złożył rezygnację z funkcji I trenera zespołu. Rezygnacja ta została przyjęta przez władze Klubu. W związku z powyższym, Motor Lublin wystąpił do Polskiego Związku Piłki Nożnej o wyrażenie zgody na prowadzenie drużyny przez trenera Mateusza Stolarskiego i taką zgodę otrzymał - czytamy w oficjalnym komunikacie klubu.
Kibice się tego nie spodziewali. Goncalo Feio rozstał się z Motorem Lublin. Dziennikarze snuli teorie na temat tego, że Portugalczyk złoży rezygnację, aby powalczyć o lepszy kontrakt w pierwszoligowcu. Nikt chyba nie spodziewał się, że Motor powie "sprawdzam" i naprawdę pozwoli odejść trenerowi, który awansował na zaplecze Ekstraklasy.
Goncalo Feio to postać bardzo kontrowersyjna. Kibice Motoru doceniają awans, ale jednocześnie w pamięci mają ogromny konflikt z prezesem Motoru oraz rzeczniczką prasową klubu. Działacz miał nawet zostać raniony kuwetą na dokumenty podczas ostrej wymiany zdań.
- Trener już w przeszłości wiele razy mnie obrażał, używał niecenzuralnych słów. Powiedzmy, że wczoraj doszłam do jakiejś granicy wytrzymałości i uznałam, że nie jestem w stanie dłużej robić dobrej miny do złej gry. Zakładać maski, uśmiechać się do trenera, jak gdyby nigdy nic. Nie chciałabym wdawać się w szczegóły, co od niego usłyszałam - powiedziała rok temu Paulina Maciążek.
Nowym trenerem Motoru został Mateusz Stolarski, czyli kolejny trener młodego pokolenia, który ma dopiero 31 lat. - W Motorze pracował w roli II trenera, ściśle współpracując z trenerem Feio przy codziennym funkcjonowaniu drużyny, a podczas jego nieobecności związanych z kursem UEFA Pro samodzielnie odpowiadał za treningi pierwszego zespołu - czytamy w oświadczeniu klubu. Motor Lublin znajduje się obecnie na 5. miejscu z dorobkiem 40 punktów. Awans do wyższej klasy jest bardzo możliwy.
Odświeżona wersja stadionów Ekstraklasy. Obrazy stworzyła sz...
