„Zdecydowanie odrzucono wypowiedzi dowódcy niemieckiej marynarki wojennej Kaya-Achima Schönbacha, w szczególności, że Krym nigdy nie powróci do Ukrainy i że nasz kraj nie może spełnić kryteriów członkostwa w NATO” – czytamy w komunikacie MSZ Ukrainy.
Resort poinformował też o wyrażeniu głębokiego rozczarowania stanowiskiem rządu w Berlinie ws. nieprzekazania Ukrainie broni defensywnej.
„Dziś jak nigdy ważna jest stanowczość i solidarność Ukrainy i partnerów, by powstrzymywać niszczące zamiary Rosji” – wskazano.
W komunikacie podkreślono, iż Kijów liczy na bardziej aktywne stanowisko Niemiec w kwestii wsparcia Ukrainy w obliczu groźby rosyjskiej inwazji na dużą skalę.
Szef niemieckiej marynarki wojennej rezygnuje
Wezwanie niemieckiej dyplomatki to reakcja na słowa szefa marynarki wojennej Niemiec, które padły podczas konferencji indyjskiego Instytutu Studiów i Analiz nad Obronnością Manohara Parrikara w New Delhi.
Kay-Achim Schönbach stwierdził tam, że Krym odszedł i „nigdy nie wróci”. Wskazywał również na konieczność okazywania Władimirowi Putinowi szacunku oraz podawał przyczyny, dla których Ukraina nie może zostać członkiem NATO.
Po fali krytyki w związku z tymi słowami, Schönbach zrezygnował ze stanowiska.
mfa.gov.ua
