Badają górników z Marcela
W czwartek (4.06) o godz. 9 rozpoczęły się badania przesiewowe górników z kopalni w Marcel w Radlinie. Do niedzieli przebadanych zostanie ok. 3 tys. pracowników Polskiej Grupy Górniczej i firm zewnętrznych z nią współpracujących. Wymazy pobierane są przy budynku dyrekcji kopalni Jankowice w Rybniku. Ulokowano tam dwa stanowiska do wykonywania badań w formie drive-thru.
O terminie i godzinie badania górnicy informowani są poprzez SMS. Następnie podjeżdżają do wyznaczonego punktu samochodem, okazują dokumenty (dowód, dyskietkę pracowniczą), a następnie osoby ubrane w kombinezony pobierają wymaz. Wszystko bez wychodzenia z auta. Wyniki każdej z osób powinny być znane w ciągu kilku dni, można je poznać w drodze elektronicznej.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Każdy z pracowników przejdzie badanie dwukrotnie (w przypadku negatywnych wyników). Druga tura badań ma potrwać od 11 do 14 czerwca.
Musisz to wiedzieć
Przerwa w wydobyciu
4 i 5 czerwiec jest dniem wolnym w kopalni. W tych dniach pracować będzie niezbędna załoga do zabezpieczenia kopalni i utrzymania zakładu w gotowości. Pracownicy otrzymają 60 proc. dniówki. Mogę też wykorzystać inną formę zwolnienia, np. urlop. W założeniu górnicy mają odrobić te dni 20 i 27 czerwca. Teoretycznie.
Zobacz i zapamiętaj
Niewykluczone, że w najbliższym czasie dojdzie do kolejnego porozumienia związków zawodowych z zarządem PGG w sprawie przedłużenia o kolejne dwa miesiące porozumienia na mocy którego tydzień pracy ulegnie skróceniu z 5 do 4 dni, a wraz z nim pomniejszona zostanie pensja o 20 proc., co pozwoli skorzystać spółce z tarczy antykryzysowej i zaoszczędzić miliony złotych w czasach kryzysu (obowiązywało w maju). Wówczas w miesiącu górnicy będą mieli dodatkowe cztery dni wolne, w które będzie można wpisać te przeznaczone na badania, bez konieczności odrabiania w weekend.
W tym samym czasie badania są górnicy z kopalni Ziemowit należącej do PGG. To około 4 tys. osób.
Górnicy z kopalni Marcel w Radlinie przechodzą testy na obec...
- O decyzji przesądził wzgląd na prewencję i zachowanie szczególnej ostrożności. W obu zakładach górniczych ujawniono dotąd kilkanaście zakażeń, jednak aby całkowicie wykluczyć ryzyko tworzenia się ognisk epidemicznych w przyszłości, należy mieć absolutną pewność co do stanu zdrowia załogi, dlatego wskazane jest uzyskanie pełnego obrazu sytuacji epidemicznej zakładów PGG S.A. w Lędzinach i Radlinie - informuje Polska Grupa Górnicza.
To jest zabawne
W całej Polskiej Grupie Górniczej potwierdzono do tej pory 1503 zakażeń. Do pracy wróciło już prawie 300 ozdrowieńców. Do normalnego poziomu wydobycia powracają kopalnie: Jankowice, Murcki-Staszic, Sośnica, Bielszowice i Pokój, które z powodu koronawirusa musiały wcześniej wstrzymać wydobycie.
W Jastrzębskiej Spółce Węglowej jest 2145 zakażonych, a w kopalni Bobrek w Bytomiu (Węglokoks) 423.
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
