GORZÓW WLKP. Ogromny pożar na parkingu pomocy drogowej przy ul. Gwiaździstej. Zniszczonych kilkanaście samochodów. To było podpalenie?

Jakub Pikulik
Bardzo duży pożar miał miejsce w nocy ze środy na czwartek przy ul. Gwiaździstej w Gorzowie Wlkp. Na parkingu pomocy drogowej pojawił się ogień. Płomienie objęły blisko 10 samochodów, kolejnych kilka zostało uszkodzonych od temperatury. Prawdopodobnie doszło do podpalenia.Strażacy zgłoszenie o pożarze odebrali około godziny 2.30 w nocy. Na parkingu pomocy drogowej i warsztatu samochodowego paliły się samochody. - W akcji gaśniczej wzięło udział siedem zastępów straży pożarnej, z ogniem walczyło blisko 30 strażaków - mówi Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wlkp.Akcja strażaków trwała niemal 2,5 godziny. W wyniku pożaru kompletnie zniszczonych lub uszkodzonych od temperatury zostały prawdopodobnie 18 samochodów. Ich liczba jest trudna do oszacowania, ponieważ część była już uszkodzona, gdy trafiła na parking. Strażacy przypuszczają, że doszło do podpalenia. To jednak ustali powołany przez policje biegły. Policjanci również byli na miejscu pożaru. Na szczęście skończyło się na stratach materialnych. - W pożarze nikt nie ucierpiał - mówi B. Mądry. To było podpalenie. – Na nagraniu z monitoringu widać mężczyznę, który podpala samochody z miotacza płomieni – mówi Jarosław Baryła, właściciel pomocy drogowej. Ogień natychmiast obejmuje samochody. Potężny pożar wybucha w kilkanaście sekund. W sumie spalonych zostało 10 samochodów. Wszystkie auta pomocy drogowej i dwie lawety. Spalony został nawet bus klubu sportowego Admira, którym J. Baryła wozi dzieci na zawody w Polsce.autor: Jakub Pikulik, (pij)Zobacz też wideo: Szaleńczy rajd ulicami Zielonej Góry. 26-latek uciekał policji.
Bardzo duży pożar miał miejsce w nocy ze środy na czwartek przy ul. Gwiaździstej w Gorzowie Wlkp. Na parkingu pomocy drogowej pojawił się ogień. Płomienie objęły blisko 10 samochodów, kolejnych kilka zostało uszkodzonych od temperatury. Prawdopodobnie doszło do podpalenia.Strażacy zgłoszenie o pożarze odebrali około godziny 2.30 w nocy. Na parkingu pomocy drogowej i warsztatu samochodowego paliły się samochody. - W akcji gaśniczej wzięło udział siedem zastępów straży pożarnej, z ogniem walczyło blisko 30 strażaków - mówi Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wlkp.Akcja strażaków trwała niemal 2,5 godziny. W wyniku pożaru kompletnie zniszczonych lub uszkodzonych od temperatury zostały prawdopodobnie 18 samochodów. Ich liczba jest trudna do oszacowania, ponieważ część była już uszkodzona, gdy trafiła na parking. Strażacy przypuszczają, że doszło do podpalenia. To jednak ustali powołany przez policje biegły. Policjanci również byli na miejscu pożaru. Na szczęście skończyło się na stratach materialnych. - W pożarze nikt nie ucierpiał - mówi B. Mądry. To było podpalenie. – Na nagraniu z monitoringu widać mężczyznę, który podpala samochody z miotacza płomieni – mówi Jarosław Baryła, właściciel pomocy drogowej. Ogień natychmiast obejmuje samochody. Potężny pożar wybucha w kilkanaście sekund. W sumie spalonych zostało 10 samochodów. Wszystkie auta pomocy drogowej i dwie lawety. Spalony został nawet bus klubu sportowego Admira, którym J. Baryła wozi dzieci na zawody w Polsce.autor: Jakub Pikulik, (pij)Zobacz też wideo: Szaleńczy rajd ulicami Zielonej Góry. 26-latek uciekał policji. OSP Santocko / Jarosław Baryła / Norbert Ziemba Photo
Bardzo duży pożar miał miejsce w nocy ze środy na czwartek przy ul. Gwiaździstej w Gorzowie Wlkp. Na parkingu pomocy drogowej pojawił się ogień. Płomienie objęły blisko 10 samochodów, kolejnych kilka zostało uszkodzonych od temperatury. Prawdopodobnie doszło do podpalenia. Strażacy zgłoszenie o pożarze odebrali około godziny 2.30 w nocy. Na parkingu pomocy drogowej i warsztatu samochodowego paliły się samochody. - W akcji gaśniczej wzięło udział siedem zastępów straży pożarnej, z ogniem walczyło blisko 30 strażaków - mówi Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wlkp. Akcja strażaków trwała niemal 2,5 godziny. W wyniku pożaru kompletnie zniszczonych lub uszkodzonych od temperatury zostały prawdopodobnie 18 samochodów. Ich liczba jest trudna do oszacowania, ponieważ część była już uszkodzona, gdy trafiła na parking. Strażacy przypuszczają, że doszło do podpalenia. To jednak ustali powołany przez policje biegły. Policjanci również byli na miejscu pożaru. Na szczęście skończyło się na stratach materialnych. - W pożarze nikt nie ucierpiał - mówi B. Mądry.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

wszystkie odpowiedzi:https://www.facebook.com/roland.konkol.9

K
Król

Czyżby Radzio?

G
Gosc12
Na nagraniu widac jak ktos biega z ogniem tylk trzeba ogladac ekran z lewej strony a nie glowny ktory jest nagrywany
G
Gościu
19 września, 19:40, Tosamość Borna:

Ten debil nie wie ile niego to

kosztuje i co u mu to dało że

narobił że ściągnoł same

problemu i narażanie i

moim myśleniu to w kawał

skurwysyna i jebanca jego

rodzice i matka wysrała

odbytem bo taki to smród

gówna

To sanskrypt?

T
Tosamość Borna
Ten debil nie wie ile niego to

kosztuje i co u mu to dało że

narobił że ściągnoł same

problemu i narażanie i

moim myśleniu to w kawał

skurwysyna i jebanca jego

rodzice i matka wysrała

odbytem bo taki to smród

gówna
R
Rom
To chyba wszyscy się domyślają kto go podpalił tylko oczywiści policja gorzowska na pewno nie znajdzie sprawcy
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl