Gra na stadionie Piasta odbije się na finansach Ruchu Chorzów, choć jest warta świeczki
Po dostaniu oficjalnej zgody Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN na grę w roli gospodarza na Stadionie Miejskim w Gliwicach Ruch rozpoczął sprzedaż biletów na wiosenne mecze Fortuna 1. Ligi. Jako pierwsi miejsca na obiekcie Piasta dostali posiadacze całosezonowych karnetów, których w chorzowskim klubie jest 3,5 tysiąca. Po przydzieleniu im krzesełek w sektorach A i B (karnety z trybuny krytej stadionu na Cichej) oraz sektorach H, I, J, K, L, M i N (pozostałe karnety) ruszyła sprzedaż wejściówek.
Pierwszy mecz na Okrzei Niebiescy rozegrają 11 lutego o g. 17.30 z Chrobrym Głogów. Chorzowianie na ten oraz inne wiosenne spotkania w Gliwicach przygotowali dla swoich sympatyków specjalną promocję oferując im piąty bilet za symboliczną złotówkę. Promocja prowadzona będzie pod hasłem „To jest gra warta świeczki” nawiązującym do tego co stało się z masztem na Cichej.
Do wyjazdów na stadion w Gliwicach gorąco namawiają też wszystkich sympatycy Ruchu. „Wiemy, że mecze będą oficjalnie nazwane domowymi, ale traktujemy to jak wyjazd. Obowiązkiem każdego kibica znajdującego się na stadionie w Gliwicach jest wspieranie swojej drużyny od pierwszego do ostatniego gwizdka. Pokażmy całej Polsce, że my się nigdy nie poddajemy i jesteśmy prawdziwą kibicowską elitą. Od Bajtlów po Emerytów lecimy z fanatycznym dopingiem. Stwórzmy na gliwickim stadionie atmosferę godną kibicowskiej ligi mistrzów!” - napisała w oświadczeniu grupa Ultras Niebiescy (pisownia oryginalna).
Pojemność stadionów w Chorzowie i Gliwicach jest podobna i wynosi ponad 9 tys. miejsc, ale trudno spodziewać się na Okrzei kompletu kibiców Ruchu. Gdy Niebiescy w 2014 r. grali na tym obiekcie mecze w eliminacjach Ligi Europy najwięcej widzów - 6114 przyszło na ostatnie spotkanie z ukraińskim Metalistem Charków.
Działacze chorzowian szacują, że dochód z dnia meczu z domowego pojedynku w Gliwicach może być nawet o 100 tys. zł mniejszy niż z tego rozgrywanego na Cichej. Chodzi zarówno o mniejszą o 2-3 tys. widzów frekwencję jak i brak wpływów ze stadionowego cateringu, nad którym pieczę sprawuje operator obiektu, oraz znacznie mniejszą sprzedaż pamiątek. Klub co prawda planuje w dniach meczów otwierać na Okrzei tymczasowy sklep, ale nie będzie on tak zaopatrzony jak Strefa Kibiców w Chorzowie.
Przypomnijmy, że w rundzie wiosennej Ruch rozegra w Gliwicach osiem ligowych spotkań. Do tego trzeba jeszcze doliczyć wynajem obiektu za 110 tys.+ VAT za mecz. Co prawda te koszty obiecało wziąć na siebie miasto Chorzów, ale na razie wszystkie rachunki musi płacić Ruch.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
