Kontantin Vassiljew nie zagra z Polską
Były piłkarz takich polskich klubów jak m.in. Jagiellonia Białystok oraz Piast Gliwice nie będzie w stanie zagrać z naszą reprezentacją w meczu barażowym o Euro 2024. Piłkarz, który przed laty postraszył kadrowiczów Waldemara Fornalika w starciu towarzyskim teraz w wyniku niedoleczonego urazy łydki nie znalazł się w kadrze meczowej, choć do Polski przyleciał z drużyną. Wziął udział nawet w środowej konferencji prasowej.
- Kapitan reprezentacji Estonii nie zdołał całkowicie wyleczyć urazu, z którym zmagał się od pewnego czasu. To ogromne osłabienia dla Estonii. Szanse Polaków są jeszcze większe - poinformował "Estoński Futbol" na portalu X (dawniej Twitter).
Jednocześnie prowadzący ten profil Dawid Czemko przyznał pod tym wpisem, że osobiście mu szkoda piłkarza z barwną przeszłością w kraju znad Wisły. - Szkoda mi "Cesarza". Mecz z Polską na Narodowym mógł być dla niego symboliczny pod wieloma względami - stwierdził.
Polska - Estonia. Biało-Czerwoni faworytem
Jeszcze jak nie wiadomo było czy największa gwiazda Estonii zagra to Polska wydawała się murowanym faworytem czwartkowego starcia. Teraz w obliczu absencji Vassiljewa te szanse jeszcze bardziej się zwiększyły. Wydaję się, że faktycznie - ewentualne niepowodzenie - byłoby kompromitacją tego stulecia dla reprezentacji Polski.
Mecz Polska - Estonia coraz bliżej. Pierwsze starcie baraże bowiem już w czwartek o godzinie 20:45. Ewentualny finał kilka dni później z wygranym pary Walia - Finlandia. Biało-Czerwoni walczą o awans na kolejną imprezę reprezentacyjną w ostatnich latach!
Relacja tekstowa ze spotkania Polska - Estonia:
Odświeżona wersja stadionów Ekstraklasy. Obrazy stworzyła sz...
