- Mamy wybory samorządowe, w których startuje Hanna Zdanowska, obecna prezydent Łodzi - stwierdził w poniedziałek Jacek Sasin, minister w Kancelarii Premiera RP. - A jak wskazują analizy prawne nie ma żadnej możliwości, nawet w przypadku wygranej, aby obecna prezydent miała możliwość objąć skutecznie urząd prezydenta Łodzi.
Minister Sasin zapowiedział, że w świetle prawomocnego wyroku skazującego na grzywnę, "wojewoda będzie się musiał zwrócić o ustanowienie zarządu komisarycznego w Łodzi", zaś radny sejmiku Michał Król z klubu PiS zaapelował do Hanny Zdanowskiej, by jeszcze przed wyborami „zrezygnowała z pełnienia urzędu dla dobra Łodzi".
CZYTAJ TEŻ: Minister Jacek Sasin zapowiedział, że Hanna Zdanowska nie będzie mogła objąć stanowiska prezydenta Łodzi!
Hanna Zdanowska może być prezydentem? Odpowiadają koalicjanci
We wtorek, 9 października odpowiedzieli koalicjanci Zdanowskiej, z dobrze znanym przekazem: Zdanowska może startować w wyborach, wygra je i będzie prezydentem na kolejne pięć lat, a poza tym "to nie Kaczyński i Sasin będą łodzianom wybierać prezydenta, tylko sami łodzianie".
Na dowód, pokazano też sondaż, w którym Zdanowska wygrywa w pierwszej turze z poparciem 65 proc., drugi Waldemar Buda (PiS) ma 18 proc., zaś trzeci Rafał Górski (Kukiz'15) tylko 3 proc., a pozostali jeszcze mniej.
CZYTAJ TEŻ: Była wojewoda w sprawie sytuacji prawnej prezydent Łodzi
Sondaż przeprowadziła na zlecenie PO pracownia Kantar Public na próbie 887 łodzian, 3 października, a więc 6 dni po ogłoszeniu prawomocnego wyroku skazującego prezydent Łodzi na 20 tys. zł.
- Prawdopodobnie do większości łodzian jeszcze nie dotarło, że prezydentem ich miasta jest przestępca - komentuje Łukasz Magin (PiS). - Platforma chce niektórych uspokoić sondażami, co i tak nie zmieni faktu, że Hanna Zdanowska nie będzie mogła zostać prezydentem, ponieważ ustawa o pracowników samorządowych zabrania zatrudniania przestępców.