Hubert Hurkacz dziś już nie zagra. Mecz z Nakashimą przerwany przez deszcz na Roland Garros

redakcja
epa/pap
Spotkanie drugiej rundy French Open pomiędzy Hubertem Hurkaczem a Amerykaninem Brandonem Nakashimą zostało przerwane z powodu intensywnych opadów deszczu. Mecz, który rozpoczął się o godzinie 11:00, został zatrzymany w pierwszym secie przy wyniku 6:5 dla Nakashimy. Do tej pory zawodnicy prezentowali równą walkę, utrzymując swoje serwisy, a także wykazując się mocnym i precyzyjnym podaniem.

Walka przerwana przez deszcz

Mecz Huberta Hurkacza z Brandonem Nakashimą rozpoczął się punktualnie, jednak po kilkudziesięciu minutach gry, przy stanie 6:5 dla Amerykanina, musiał zostać przerwany. Deszcz, który zaczął padać, uniemożliwił dalszą rywalizację na otwartym kortzie.

Początkowe gemy spotkania ukazały, jak zacięta była rywalizacja między zawodnikami. Hurkacz, mimo iż znalazł się w trudnej sytuacji, broniąc się przed stratą serwisu przy stanie 0:40, zdołał obronić trzy break-pointy. Następnie, w kolejnym gemie, to on miał szansę na przełamanie, jednak nie wykorzystał dwóch okazji na zdobycie punktu.

Obaj tenisiści prezentowali wysoki poziom gry, szczególnie w aspekcie serwisowym. Do momentu przerwania meczu, Hurkacz zanotował 5 asów serwisowych, podczas gdy Nakashima 4. Ciekawostką jest fakt, że obaj zawodnicy wygrali po 18 z 22 piłek, kiedy ich pierwsze serwisy trafiały w karo.

Problemy z pogodą na French Open

Deszczowe niebo nad Paryżem sprawia zawodnikom i organizatorom French Open sporo problemów. Nie jest to pierwszy przypadek tej edycji turnieju, kiedy pogoda decyduje o przerwaniu lub przesunięciu spotkań.

Na kortach Philippe'a Chatrier i Simone Lenglen, które posiadają zadaszenie, mecze mogą odbywać się bez większych przeszkód. Niestety, nie wszystkie spotkania mogą być rozegrane na tych obiektach, co prowadzi do opóźnień i zmian w harmonogramie.

W tym samym czasie, co mecz Hurkacza, rozgrywane było spotkanie deblowe z udziałem Magdy Linette i Bernardy Pery, które również zostało przerwane przez deszcz. Podobny los spotkał mecze Jana Zielińskiego i Hugo Nysa oraz Katarzyny Piter i Anny Karoliny Schmiedlovej, które zostały przesunięte na inny termin.

Oczekiwanie na kontynuację

Wszyscy fani tenisa, a szczególnie polscy kibice, z niecierpliwością czekają na informacje dotyczące planu gier na czwartek. Nadzieje są takie, że pogoda pozwoli na dokończenie przerwanych spotkań, a zawodnicy będą mogli kontynuować rywalizację na najwyższym poziomie.

Iga Świątek, która miała więcej szczęścia, rozgrywa swoje spotkanie z Naomi Osaką pod dachem na korcie centralnym. To pokazuje, jak ważne dla płynności turnieju są infrastrukturalne rozwiązania, takie jak zadaszenie kortów.

Na razie pozostaje czekać na oficjalne komunikaty organizatorów i liczyć, że warunki pogodowe pozwolą na szybkie wznowienie gry. Wszystkich fanów tenisa i sportowych emocji czeka zatem dzień pełen niepewności i oczekiwania na dalsze rozwinięcie sytuacji.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl