Hurkacz pierwszym rezerwowym w ATP Finals. Ostatnia szansa Zielińskiego!

Hurkacz ambitnie walczył o awans do turnieju w Turynie, w ciągu kilku tygodni awansował z 17. na 9. miejsce w rankingu The Race to Turin, wygrał turniej ATP Masters 1000 w Szanghaju, doszedł do finału w Bazylei oraz ćwierćfinału z Paryżu, ale do osiągnięcia celu i wyprzedzenia ósmego w klasyfikacji ATP Race Rune Holgera zabrakło 215 punktów.

Porażka w ćwierćfinale w Paryżu z Bułgarem Grigorem Dimitrowem i brak szansy na wyprzedzenie w ATP Race Duńczyka spowodowały, że Polak wycofał się z udziału w rozpoczynającym się dziś turnieju ATP 250 w Metz. W najbliższym tygodniu 26-letni zawodnik skupi się na regeneracji sił po wyczerpującym sezonie.

A w nim Hurkacz wszedł do ekskluzywnego grona zawodników, którzy w jednym sezonie zaserwowali ponad tysiąc asów, dokonał tego w meczu drugiej rundy w Paryżu.

Zestawienie otwiera John Isner, który podobnej sztuki dokonał w karierze siedem razy, Ivo Karlović i Goran Ivanisević (po cztery razy), Kevin Anderson i Milos Raonic (po dwa) oraz Reilly Opelka, Andy Roddick i Pete Sampras. W 2023 roku Hurkacz zagrał też najwięcej tie-breaków, choć nie wszystkie kończyły się jego sukcesem.

W Turynie będzie pierwszym rezerwowym. Za gotowość do gry w hali pala Alpitour zarobi jednak aż 152 500 tysięcy dolarów.
Niewykluczone, że Polaka zobaczymy na korcie. Stanie się tak, jeśli któryś z uczestników wycofa się z imprezy podczas fazy grupowej.

Drugim rezerwowym ma być Taylor Fritz. Nie wiadomo, czy Amerykanin pojedzie do Włoch, obecnie zmaga się z kontuzją mięśni brzucha. Jego miejsce może zająć 11. w rankingu ATP Race Norweg Casper Ruud.

ATP Finals 2023 odbędzie się w dniach 12-19 listopada. W turnieju wystąpią Novak Djoković, Carlos Alcaraz, Danił Miedwiediew, Jannik Sinner, Andriej Rublow, Stefanos Tsitsipas, Alexander Zverev i Holger Rune.

W Turynie w gronie głównych uczestników na pewno nie zobaczymy też Jana Zielińskiego. Polski deblista w parze z Monakijczykiem Hugo Nysem stracili szansę awansu podczas ubiegłotygodniowego turnieju w Paryżu przegrywając już w pierwszej rundzie w I rundzie w dwóch setach z Finem Harrim Heliovaarą i Chorwatem Mate Paviciem.

Zieliński/Nys mają jednak szanse, aby w kończących sezon zawodach być podobnie jak Hurkacz rezerwowym. Obecnie zajmują 11. miejsce w rankingu ATP Doubles Race z dorobkiem 3687 punktów. Dziś rozpoczynają jednak turniej ATP 250 w Metz i jeśli go wygrają zgarną 250 punktów dzięki czemu awansują na 9. pozycję, co da im miejsce pierwszych rezerwowych w Turynie. Tylko końcowe zwycięstwo pozwoli temu duetowi uzyskać przepustkę do tego prestiżowego turnieju, żadne inne rozwiązanie nie wchodzi w grę.

W pierwszej rundzie polsko-monakijska para zmierzy się już dziś o godz. 18 z meksykańsko-holenderskim duetem Miguel Angel/Sander Arends.