Hurkacz rozpoczyna dziś turniej w Paryżu. To już ostatnia szansa na ATP Finals!

Zbigniew Czyż
Zbigniew Czyż
Hubert Hurkacz
Hubert Hurkacz Andrzej Szkocki / Polska Press
Na kortach w Paryżu rusza ostatni duży tenisowy turniej przed kończącym sezon ATP Finals. W stolicy Francji zagra między innymi Hubert Hurkacz. Za zwycięstwo w całych zawodach można zdobyć nawet tysiąc punktów. Tak zdobycz lub awans do półfinału zapewnią wrocławianinowi awans do turnieju w Turynie z udziałem ośmiu najlepszych tenisistów świata tego roku.

Huber Hurkacz jeszcze w niedzielę walczył w Bazylei w finale turnieju ATP 500. Polak nie wywalczył jednak kolejnego triumfu w tym sezonie, przegrał z Kanadyjczykiem Felixem Augerem-Aliassimem 6:7, 6:7. Za awans do finału wrocławianin wywalczył 300 punktów i w klasyfikacji ATP Race awansował już na 9. miejsce. W rankingu ATP Hurkacz zajmuje 11. miejsce z dorobkiem 3110 punktów.

Aby zagrać we Włoszech Polak musi awansować co najmniej na ósmą pozycję w rankingu ATP Race. Do zajmującego obecnie tę pozycję Duńczyka Rune Holgera traci tylko 215 punktów.

W swoim pierwszym meczu we Francji Hubert Hurkacz zagra dziś z Sebastianem Kordą. Z klasyfikowanym na 24. miejscu w rankingu ATP Amerykaninem Hurkacz mierzył się jak dotąd trzy razy. w 2021 roku wygrał Polak 2:0. W tym roku zawodnicy stoczyli ze sobą dwa pojedynki.

W styczniu, podczas Australian Open wygrał Korda 3:2. Dwa tygodnie temu w półfinale turnieju w Szanghaju lepszy okazał się nasz reprezentant wygrywając 2:0. Polak ostatecznie triumfował w całych zawodach.

Mecz rozpocznie się nie wcześniej niż o godz. 12.30

O awans do ATP Finals w deblu walczy też Jan Zieliński. Warszawianin w parze z Monakijczykiem Hugo Nysem mają jednak na to znacznie mniejsze szanse niż Hurkacz.

Polsko-monakijski duet przegrał w niedzielę w finale debla w Bazylei z Meksykaninem Santiago Gonzalezem i Francuzem Edouardem Rogerem-Vasselinem 7:6, 6:7, 1:10.

Polak już po raz ósmy w karierze dotarł do finału turnieju ATP. Z Nysem, z którym regularnie grywa od zeszłego roku o tytuł zagrał po raz piąty, a trzeci w bieżącym sezonie. W styczniu tego roku przegrali w finale Australian Open, w maju okazali się bezkonkurencyjni w zmaganiach rangi 1000 w Rzymie.

Porażka w finale w Szwajcarii oznacza, że Zieliński i Nys mają niewielkie szanse na grę w turnieju Finals. Polak i Monakijczyk tracą niemal 700 punktów do zajmujących siódmą lokatę Argentyńczyków Maximo Gonzaleza i Andresa Molteniego, a właśnie ta lokata będzie ostatnią gwarantującą start w zmaganiach kończących sezon.

Zieliński z Nysem rozpoczną swój udział w turnieju w Paryżu w środę. Ich pierwszymi rywalami będą mate Pavić z Chorwacji i Harri Heliovaara z Finlandii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl