Iga Świątek pożegnała się z turniejem w Dubaju. Zasłużona porażka wiceliderki rankingu z Mirrą Andriejewą

Łukasz Konstanty
Iga Świątek.
Iga Świątek. Fot. PAP/EPA/ALI HAIDER
Iga Świątek nie zagra w półfinale tenisowego turnieju rangi 1000 w Dubaju. Wiceliderka światowego rankingu po słabym w swoim wykonaniu meczu, pełnym niewymuszonych błędów, zasłużenie przegrała w czwartek z niespełna osiemnastoletnią Mirrą Andriejewą 3:6, 3:6

Nieudany mecz Igi Świątek

Nie był to udany mecz w wykonaniu naszej najlepszej tenisistki. Niewykorzystane okazje, pojawiające się niewymuszone błędy (akcje, w których Iga posyłała niekontrolowane, zbyt mocne uderzenia), niepotrzebny pośpiech, złe decyzje i wynikająca z tego frustracja wskazywały, że starcie może nie zakończyć się pozytywnie dla faworytki. Oczywiście powyższe nie oznacza, że w pierwszej części spotkania Polka nie zanotowała udanych zagrań. Takich było całkiem sporo, problem w tym, że brakowało ich zazwyczaj w najważniejszych momentach, gdy można było przełamać rywalkę lub też gdy było trzeba wybronić się przed utratą serwisu.

Andriejewa imponowała mocnym serwisem, dobrą grą w defensywie i udanymi zagraniami ofensywnymi, przytrafiły jej się jednak także proste pomyłki, jak choćby w sytuacji, gdy atakowała w pobliżu siatki, którą dotknęła nogą (karą za taki błąd jest przyznanie punktu rywalce). Młoda tenisistka grała jednak znacznie pewniej i zwyciężyła w pierwszej partii 6:3.

Kosztowne błędy

W pierwszym i jedynym wcześniej rozegranym pojedynku pomiędzy obydwoma tenisistkami (w sierpniu ubiegłego roku w Cincinnati, także w ćwierćfinale) Andriejewa również wygrała pierwszą partię, potem jednak przegrała dwie kolejne i cały mecz. Początek drugiego seta w Dubaju również dawał nadzieję na odwrócenie losów meczu - wiceliderka rankingu zdołała zyskać przewagę przełamania (2:0). Niestety, przeciwniczka szybko zdołała odrobić stratę (3:3).

Taki obrót spraw jeszcze mocniej zdeprymował Świątek, która myliła się nawet w prostych sytuacjach, a jej przeciwniczce dodał jeszcze więcej wiary w siebie. Już do końca kolejne gemy padały łupem wyłącznie Andriejewej, która po raz pierwszy ograła naszą tenisistkę i awansowała do półfinału turnieju rangi 1000 w Dubaju.

Porażka raszynianki w ćwierćfinale w Dubaju oznacza, że Iga znów poniesie straty w rankingu. Przed rokiem Polka odpadła w półfinale, tym razem rundę wcześniej - oznacza to, że z jej konta ubędzie 175 punktów. Za dotarcie do 1/4 finału tegorocznej edycji zarobiła 83 470 dolarów.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl