Iga Świątek tłumaczy, dlaczego zdjęła z czapki flagę Ukrainy. "Mówili, że nie jestem Polką"

Symbolem jej postawy była ukraińska flaga, z którą przez wiele miesięcy występowała na korcie. W ostatnim czasie żółto-ukraińskich barw na czapce Igi zabrakło, co nie umknęło uwadze mediów. Dlaczego zdecydowała się na jej zdjęcie? Takie pytanie zadali tenisistce dziennikarze "Super Express".

– Myślę, że ta wstążka bardzo dużo dawała na początku, gdy chciałam pokazać w pewnym sensie, że jestem konsekwentna jeśli chodzi o pamięć o Ukraińcach i o tym, co się dzieje, bo pamięć społeczna jest mimo wszystko krótka – powiedziała Iga Świątek.

Ze słów tenisistki wynika, że z czasem ukraińskie barwy zaczęły wywoływać negatywne emocje. To też spowodowało decyzję o ich zdjęciu. – W ostatnim czasie pojawiło się bardzo dużo hejtu i bardzo dużo komentarzy, które oceniały po prostu mnie. Ludzie już mówili wręcz, że nie jestem Polką. Myślę, że zaczęło to wzbudzać więcej negatywnych emocji, niż tych pozytywnych reakcji i zdecydowaliśmy, że wstążka już nie jest najlepszym pomysłem – wyznała.

Iga zapowiada, że jej team nie zamierza zaprzestać wspierać Ukrainy i - jak podkreśla "to jest najważniejsze". Tenisistka wyraziła nadzieję, że swoją dotychczasową postawą pokazała, że zachęciła Polaków do tego, aby pomagali.

– Zresztą nie trzeba było zachęcać, bo jako naród naprawdę zjednoczyliśmy się i dużo zrobiliśmy – podsumowała.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

dś