Po zabójstwie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza rozgorzała dyskusja na temat potrzeby chronienia osób publicznych, szczególnie polityków.
Pod koniec stycznia "Dziennik Gazeta Prawna" informował, że policyjną eskortę otrzymała była prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Poprosiła o nią po incydencie na Uniwersytecie Warszawskim, gdy do sali w której pełniła dyżur wtargnął mężczyzna i jej groził.
Zapytaliśmy w Komendzie Głównej Policji o liczbę osób chronionych przez policję. Z informacji przesłanych Agencji Informacyjnej Polska Press wynika, że w 2017 roku Komendanci Wojewódzcy Policji i Stołeczny zgodnie z ustawą o ochronie i pomocy dla pokrzywdzonego i świadka z dnia 28 listopada 2014 roku łącznie udzielili ochrony 445 osobom wdrażając łącznie 245 programów.
Natomiast w 2018 roku łącznie udzielono ochrony 434 osobom wdrażając 250 programów.
Nie wiadomo ile z tych osób to np. politycy, ponieważ policja "nie gromadzi danych statystycznych na temat statusu społecznego osób objętych ochroną". Ponadto te czynności prowadzone są w formie niejawnej.
Ustawa wprowadza trzy środki ochrony i pomocy, którymi są: 1) ochrona na czas czynności procesowej, 2) ochrona osobista 3) pomoc w zakresie zmiany miejsca pobytu łącznie z ewentualną pomocą finansową.
POLECAMY: