Inter Mediolan w półfinale Ligi Mistrzów. Bayern Monachium nie zdołał odwrócić losów dwumeczu

Bartosz Głąb
Matteo Bazzi / PAP / EPA
Inter Mediolan zremisował przed własną publicznością z Bayernem Monachium 2:2 w rewanżowym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów i dzięki zwycięstwu tydzień wcześniej - awansował do półfinału rozgrywek. Teraz Nerazzurri czeka dwumecz z FC Barceloną, a to oznacza, że w finale na pewno zagra zespół z polskimi piłkarzami w składzie.

Spis treści

Pierwsza połowa nie zachwyciła

Bayern Monachium przegrał pierwszy mecz ćwierćfinałowy Ligi Mistrzów z Interem Mediolan przed własną publicznością 1:2 i w stolicy włoskiej mody musiał odrabiać straty. Pierwsza połowa wiele emocji nie przyniosła. Przyjezdni mieli tak naprawdę jedną naprawdę dobrą okazję do strzelenia gola, ale Michael Olise nie zdołał jej wykorzystać.

Na przerwę zespoły schodziły przy bezbramkowym remisie, który premiował awansem Inter Mediolan. Prawdziwe emocje zaczęły się dopiero po przerwie.

Nudy w pierwszej połowie.
Nudy w pierwszej połowie. Matteo Bazzi / PAP / EPA

Szalone minuty po przerwie. 3 gole w 9 minut

W 52. minucie sprawy w swoje ręce wziął Harry Kane, który przyjął piłkę w polu karnym Bawarczyków, subtelnie zwiódł przeciwnika i płaskim strzałem prawą nogą - posłał futbolówkę tuż obok zaskoczonego Yanna Sommera. W tym momencie w dwumeczu był remis.

Monachijczycy nie cieszyli się jednak długo z prowadzenia. W 58. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, najlepiej w polu karnym gości odnalazł się Lautaro Martinez, który sytuacyjnym uderzeniem z bliskiej odległości - pokonał niemieckiego bramkarza przyjezdnych.

Lautaro Martinez szybko odpowiedział.
Lautaro Martinez szybko odpowiedział. Matteo Bazzi / PAP / EPA

Minęły zaledwie 4 minuty, a Inter Mediolan zadał kolejny cios. Tym razem do wrzutki z narożnika boiska fantastycznie wyskoczył Benjamin Pavard i mocnym strzałem głową - dał prowadzenie swojej drużynie. Sytuacja Bayernu Monachium mocno skomplikowała się w porównaniu do początku drugiej połowy.

Inter Mediolan awansował do półfinału Ligi Mistrzów

Bawarczycy jednak się nie poddali i dążyli do zmiany niekorzystnego wyniku. Efekt tego przyszedł na kwadrans przed końcem podstawowego czasu gry. Po kombinacyjnym rozegraniu rzutu rożnego Serge Gnabry zacentrował w "szesnastkę", gdzie znalazł się Eric Dier. Ten uderzeniem głową przelobował bramkarza i wpakował piłkę do siatki.

Bayern Monachium nie zdołał doprowadzić do dogrywki.
Bayern Monachium nie zdołał doprowadzić do dogrywki. Matteo Bazzi / PAP / EPA

Przyjezdni do samego końca walczyli o gola dającego dogrywkę, a Inter Mediolan momentami bronił się niemal całym zespołem we własnym polu karnym. Mimo silnego naporu Bawarczyków, więcej goli już nie padło i to Nerazzurri mogli cieszyć się z awansu do półfinału Ligi Mistrzów, w którym zagrają z FC Barceloną.

Cały mecz na ławce rezerwowych Interu Mediolan spędził Nicola Zalewski. Drugi z Polaków, Piotr Zieliński, wróci do zdrowia dopiero pod koniec kwietnia.

Królewscy zbiją konia? Oprawa kibiców Realu w Lidze Mistrzów

Oprawa kibiców Realu Madryt przed rewanżem z Arsenalem. Szac...

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 Ekstra - Zaskakujący finisz Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl