Robert Karaś o 14:00 rozpoczął wyścig Brasil Ultra Tri, czyli 10-krotny Ironman. Oznacza to, że zawodnicy mają do pokonania 2260 km - 38 km do przepłynięcia, 1800 km do przejechania na rowerze i 422 km biegu. Polak pierwszy etap ukończył po 9 godzinach i 35 minutach, w porównaniu do poprzedniego roku jest o 10 minut szybszy. 34-latek po ukończeniu części rowerowej miał przystąpić do biegania, jednak przed rozpoczęciem Karasia dopadły problemy.
Kontuzja Roberta Karasia daje się we znaki
Sztab medyczny za pomocą social mediów przekazał, że Robertowi Karasiowi odnowiła się kontuzja i jego występ został przerwany. Jednak zawodnik podjął decyzję o ukończeniu zawodów, praktycznie bez robienia większych przerw. Po prawie 8-godzinnej przerwie Polak rozpoczął etap biegowy.
Aktualny status Roberta Karasia
Jak dowiadujemy się z oficjalnej strony Brasil Ultra Tri Polak ma za sobą 338 okrążeń, czyli 98 pętli każda po 1,6 kilometra. Aktualnie odbywa się kilkugodzinna przerwa. Dodatkowo Karaś przed pauzą pobił rekord pętli przebiegając ją w 9 minut 21 sekund.
Jurand Czubański w klasyfikacji generalnej zajmuje drugą pozycję i ma za sobą 44 pętle. Około 8 rano trzeci Polak, Rafał Godzwon, zakończył część rowerową.
Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią
