Robert Kubica po zdobyciu 3. miejsca w European Le Mans Series na torze Paul Ricard rozpoczął przygotowania do powrotu za kierownicę hypercara. Droga na kolejny wyścig nie była jednak długa - Polak z Francji pojechał do Belgii, na legendarny obiekt Spa-Francorchamps, który będzie gościć kierowców serii World Endurance Championship.
Wyjątkowo weekend podczas 3. rundy sezonu jest przesunięty o jeden dzień. Kwalifikacje odbędą się więc w piątek, a wyścig w sobotę. W czwartkowych sesjach treningowych zespół Roberta Kubicy pokazał się z dobrej strony, zajmując piąte miejsce. W trakcie sesji Kubica spędził w prototypie Ferrari 499P 26 minut, a najlepszy czas załogi numer #83 uplasował ją na 5. miejscu. – Czwartek przebiegał bardzo sprawnie, choć nie obyło się bez małych problemów technicznych. Warunki na Spa są specyficzne, tor jest dość śliski. Spodziewam się trudnej i wymagającej rywalizacji ze względu na ogumienie i mieszkanki, które przywiózł nam tu dostawca. Szykuje się wyścig, w którym będzie bardzo dużo strategii i walki o to, żeby opony przeżyły jak najdłużej – mówił Robert Kubica.
![Kompromitująca porażka Polaków ze Słowacją. Tak źle już dawno nie było. [ZDJĘCIA]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/0c/2a/663dd583ba82f_o_small.jpg)
Położony w malowniczych Ardenach tor Spa-Francorchamps to jeden z najsłynniejszych obiektów wyścigowych na świecie. Kierowcy uwielbiają rywalizację na zróżnicowanej i liczącej 19 zakrętów nitce, której długość wynosi aż 7 kilometrów. Przejechanie dystansu okrążenia samochodami WEC zajmuje ponad dwie minuty. Kierowcy po pierwszym zakręcie, przez sekcję Eau Rouge i Raidillon aż do zakrętów Les Combes przez ponad 20 sekund wciskają gaz. Nitkę uatrakcyjnia ponad 100 metrowa różnica przewyższenia - rekordowa wśród najbardziej znanych torów wyścigowych.
Wyścig na Spa Francorchamps będzie trwał 6 godzin, a więc kierowcy będą mieli do zgarnięcia 25 punktów do klasyfikacji generalnej oraz „oczko” za ewentualny triumf w sesji kwalifikacyjnej. Po rundach na Imoli i Losail załoga #83 AF Corse w składzie Robert Kubica, Yifei Ye i Robert Szwarcman z 22 punktami zajmuje 6. miejsce w klasyfikacji generalnej. Runda w Belgii to także ostatni sprawdzian przed głównym punktem sezonu - 24-godzinnym wyścigiem Le Mans, który zaplanowano na 15 czerwca.
Harmonogram weekendu FIA WEC na Spa-Francorchamps:
Piątek, 10 maja 3. trening, 11:00 Kwalifikacje, 15:30
Sobota, 11 maja
Wyścig 13:00
