Kreml ma widzieć w rzekomo odwołanych oficjelach winnych uszkodzeń Mostu Krymskiego, do którego doszło w sobotę rano – informuje ISW.
Szojgu i Gerasimow odchodzą?
Instytut zastrzega jednak, że podane informacje nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone.
W ukraińskich i rosyjskich źródłach pojawiły się niezweryfikowane doniesienia o krokach podejmowanych przez władze Rosji przeciwko wysokiej rangi wojskowym po eksplozji na moście.
Ukraiński wywiad wojskowy HUR podał, że w Moskwie rozpoczęły się „liczne aresztowania wojskowych”, a do miasta wysłano „pododdziały dywizji operacyjnego przeznaczenia im. Dzierżyńskiego – elity Rosgwardii”.
Most Krymski uszkodzony
Do eksplozji na leżącym nad Cieśniną Kerczeńską moście doszło w sobotę rano. Ogień zniszczył kolejową części przeprawy, na której stały cysterny. Rozerwana i częściowo zatopiona została odnoga mostu przeznaczona dla ruchu samochodowego.
Źródła: i.pl, PAP
