Izrael przyznaje się do ataku
Siły Obronne Izraela potwierdziły, że wybuch w dzielnicy Falludża, w obozie dla uchodźców Dżabalija, był wynikiem nalotu. Dodano, że „terroryści Hamasu zostali wyeliminowani po tym ataku”.
Film z miejsca tragedii ukazuje katastrofalne zniszczenia wokół głębokiego krateru. Ci, którzy przeżyli, przekopują gruzy w poszukiwaniu pozostałych.
Wyeliminowano dowódcę Hamasu
Rzecznik izraelskich sił zbrojnych potwierdził w rozmowie z CNN, że Izrael był odpowiedzialny za zbombardowanie największego obozu dla uchodźców w Gazie.
Podpułkownik Richard Hecht nie okazał jednak skruchy i dziennikarzowi Wolfowi Blitzerowi powiedział: „W tym rejonie był bardzo wysoki rangą dowódca Hamasu. Niestety, znowu się ukrywał za cywilami”.
Powiedział, że ich cel (nazwiska nie chciał podać), „zabił wielu, wielu Izraelczyków” i został skutecznie wyeliminowany we wtorkowym ataku.
„Tragedia wojny” czy cynizm Izraela
Blitzer dwukrotnie dopytywał Hechta: „Ale nawet jeśli ten dowódca Hamasu był tam pośród tych wszystkich uchodźców palestyńskich, którzy są w tym obozie dla uchodźców w Dżabalii, Izrael i tak poszedł dalej i zrzucił tam bombę… Wiedząc, że dużo niewinnych cywilów, mężczyzn, kobiet i dzieci, prawdopodobnie zostanie zabitych?”.
„To jest tragedia wojny” – odpowiedział Hecht. „Wiedziałeś, że są tam uchodźcy, wszelkiego rodzaju uchodźcy, ale mimo to zdecydowałeś się zrzucić bombę na ten obóz, próbując zabić dowódcę Hamasu” – stwierdził Blitzer.
Ponad 3,5 tys. zabitych dzieci
W sumie we wtorkowych i środowych atakach na obóz uchodźców Dżabalija w Strefie Gazy zginęło co najmniej 197 Palestyńczyków, 777 zostało rannych a ok. 120 jest zaginionych.
Ministerstwo Zdrowia Gazy twierdzi, że od 7 października w izraelskich atakach na Gazę zginęło co najmniej 8525 Palestyńczyków, w tym 3542 dzieci.
Źródło: BBC, CNN, PAP
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
