SPIS TREŚCI
Dzięki sobotnim celnym uderzeniom izraelskie lotnictwo uzyskało większą swobodę działania wobec Iranu, gdyby znów doszło do starcia. Ograniczono też zdolności Teheranu do ciągłego wystrzeliwania pocisków w kierunku państwa żydowskiego.
Na liście zaatakowanych celów były m.in. tajna baza Parchin w pobliżu Teheranu, która w przeszłości była wykorzystywana do badań i rozwoju broni jądrowej, a także fabryka produkująca drony. Irańskie media poinformowały, że w sobotnich atakach zginęło czterech żołnierzy, zaznaczając, że liczba ta może wzrosnąć.
Naloty Izraela na Iran
Uderzenia zostały przeprowadzone w wielu falach w ciągu kilku godzin, w różnych obszarach Iranu. Irańska obrona przeciwlotnicza była bezradna, zwłaszcza że to ona była celem pierwszej fali ataków. Po jej sparaliżowaniu, Izrael miał większą swobodę w uderzaniu w inne cele.
Kolejne fale nalotów były skierowane w miejsca produkcji dronów i pocisków balistycznych - w tym te wykorzystane w bezpośrednich irańskich atakach na Izrael 14 kwietnia i 1 października - a także w miejsca wykorzystywane do wystrzeliwania takiej broni.
Izrael zniszczył rosyjskie systemy
Izrael unieszkodliwił m.in. trzy rosyjskie systemy obrony powietrznej S-300 na międzynarodowym lotnisku Imama Chomeiniego w Teheranie oraz w bazie rakietowej Malad w pobliżu stolicy.
Ataki na obronę przeciwlotniczą wywołały „głęboki niepokój” w Iranie, donosi „The New York Times”, powołując się na trzech irańskich urzędników, w tym jednego z ministerstwa ropy naftowej, ponieważ uczyniły bezbronnymi rafinerię ropy naftowej w prowincji Chuzestan w Abadanie, kompleks petrochemiczny Bandar Imam Chomeini i sąsiedni duży port, a także pole gazowe Tange Bijar w prowincji Ilam.
Cios w arsenał rakietowy
Według doniesień, cele ataków obejmowały bazy produkcji rakiet Falagh, Shaid Ghadiri i Abdol Fath należące do Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC), a także obiekty Parchin i Parand.

Według doniesień, Izrael uderzył w co najmniej 12 mieszalników planetarnych wykorzystywanych do produkcji paliwa stałego używanego w pociskach balistycznych dalekiego zasięgu, a według niektórych liczba trafionych mieszalników wyniosła 20.
Saudyjski serwis informacyjny Elaph poinformował, powołując się na anonimowe źródło, że mieszalniki ciężkiego paliwa były wykorzystywane do zasilania pocisków Khaybar i Qassem, pocisków balistycznych, które zostały wystrzelone w Izrael podczas irańskiego ataku na początku tego miesiąca. Źródło twierdzi, że naprawa fabryki, która została całkowicie zniszczona, zajmie dwa lata.

To ograniczy nie tylko zdolności bojowe Iranu, ale też utrudni mu dostarczanie pocisków balistycznych swoim sojusznikom, takim jak libański Hezbollah i jemeńscy rebelianci Huti.
Jak zareaguje Iran?
Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej potwierdził we wpisie na X, że irańskie obiekty nuklearne nie zostały uszkodzone podczas nocnych nalotów.
Najwyższa Rada Bezpieczeństwa Narodowego przeprowadziła w sobotę nadzwyczajne konsultacje w sprawie sposobu reakcji, ale nie podjęto żadnej decyzji. Najwyższy Przywódca Ali Chamenei ma publicznie skomentować izraelskie ataki w niedzielę.
źr. Times of Israel, New York Times