
Głosowanie nad przyjęciem sprawozdania w Komisji Spraw Konstytucyjnych Parlamentu Europejskiego (AFEC) zalecało zmianę unijnych traktatów. Europosłowie głosowali za m.in. takimi zmianami jak: eliminacja zasady jednomyślności w głosowaniach w Radzie UE w 65 obszarach i transfer kompetencji z poziomu państw członkowskich na poziom UE np. poprzez utworzenie dwóch nowych kompetencji wyłącznych UE — w zakresie ochrony środowiska i bioróżnorodności (art.3 TFUE) oraz znaczne rozszerzenie kompetencji współdzielonych (art.4), które obejmowałyby osiem nowych obszarów: politykę zagraniczną i bezpieczeństwa, ochronę granic, leśnictwo, zdrowie publiczne, obronę cywilną, przemysł i edukację.
Do sprawy odniósł się wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski. Jego zdaniem zmiana unijnych traktatów ograniczy suwerenność krajów członkowskich. Wspólna polityka unijna w sprawach takich jak np. polityka zagraniczna, polityka obronna czy podatkowa to ograniczenie krajom suwerenności.
Jeżeli tak wiele obszarów ma być poddane wspólnej polityce unijnej, ja myślę tutaj o polityce zagranicznej, o polityce obronnej, o polityce podatkowej, to jest odebranie państwom członkowskim w dużej mierze suwerenności – powiedział Karczewski.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Karczewski: To będzie inna UE, niż ta, do której wchodziliśmy
Wicemarszałek Stanisław Karczewski powiedział także, że patrzy z niepokojem na nadchodzące zmiany w UE. Jego zdaniem Unia Europejska będzie zupełnie inna, niż ta w 2004 roku, do której wchodziła Polska.
Mamy pełną świadomość, że Polacy są za członkostwem w Unii Europejskiej – podkreślił wicemarszałek Senatu, odwołując się do wyniku referendum akcesyjnego z 2003 r., w którym 77,45 proc. Polaków opowiedziało się za przystąpieniem Polski do UE. Również Prawo i Sprawiedliwość, moja formacja polityczna, od początku była zwolennikiem członkostwa Polski w Unii Europejskiej, ale ta podlega diametralnej zmianie. Patrzę z wielkim niepokojem na propozycję tych zmian. To będzie zupełnie inna Unia od tej, do której Polska wkraczała – zakończył Karczewski.
Ted
Źródło: