Profesor Mazur kieruje specjalnym zespołem, który prowadzi badania kliniczne nad osoczem ozdrowieńców, wykorzystywanym do leczenia zakażonych koronawirusem. Pierwsze wyniki testów są bardzo pozytywne. Przy okazji tych badań wrocławscy naukowcy dowiadują się więcej o samym wirusie i o tym jak działa. To oni odkryli niedawno, że co dziesiąta osoba, która przeszła zakażenie nie ma przeciwciał - a to oznacza, że koronawirus może ją zaatakować po raz drugi. Na razie nie wiadomo, czy organizmy tych osób w ogóle nie wytworzyły przeciwciał, czy też wytworzyły je, ale bardzo szybko zanikły.
Zobacz koniecznie
Zespół profesora Mazura bada osoby zakażone i te, które już wyzdrowiały kilkukrotnie. Stąd wiadomo, że rekordzista z Wrocławia walczył z koronawirusem aż półtora miesiąca.
- U nas też zdarzają się osoby, które chorują przez ponad 40 dni – przyznaje Kamil Barczyk, dyrektor zakaźnego szpitala w Bolesławcu, jednego z trzech na Dolnym Śląsku, leczących chorych na COVID -19.
Od początku epidemii koronawirus zaatakował na Dolnym Śląsku 3582 osoby. Wyzdrowiało 2679.
