Jak zniszczono zaporę w Nowej Kachowce? Miała wytrzymać każdy atak z zewnątrz

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Wideo
od 16 lat
Dziennikarze "The New York Times" przeprowadzili śledztwo w sprawie zniszczenia zapory na Ukrainie. Przeanalizowali zapisy stacji rejestrujących wybuchy i dane z satelitów wywiadu USA. I wskazali sprawcę zniszczenia tamy.

Zapora wodna w Nowej Kachówce na Ukrainie miała wytrzymać każdy atak z zewnątrz. A jednak runęła. Jak to się stało?

Z dochodzenia dziennikarzy "New York Timesa" wynika, że Rosjanie, którzy kontrolowali obiekt wysadzili go 6 czerwca od wewnątrz, bo tama miała „piętę achillesową”.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Rosjanie mieli plany obiektu

Tamę zbudowano w czasach sowieckich. Moskwa miała więc dokładne plany obiektu. U podstawy zapory był ogromny betonowy blok. Przebiegał przez nią wąski korytarz do prac konserwacyjnych i galeria, dostępne z maszynowni. To właśnie w tym przejściu zdetonowano materiał wybuchowy, twierdzą amerykańscy dziennikarze.

Świadczy o tym fakt, że 6 czerwca o godz. 2:35 i 2:54 czujniki sejsmiczne na Ukrainie i w Rumunii wykryły oznaki eksplozji. Świadkowie słyszeli wybuchy między 2:15 a 3 nad ranem, a tuż przed pęknięciem tamy satelity wywiadu USA odebrały sygnały cieplne w podczerwieni, które też wskazywały na eksplozję.

Zniszczony fundament zapory

Dopiero po kilku dniach woda przepływająca przez pozostałości tamy opadła do poziomu, który odsłonił górną część betonowego fundamentu. Okazało się, że doznał uszkodzeń konstrukcyjnych – mocny dowód na to, że fundament wysadzono w powietrze, mówią eksperci, z którymi rozmawiał "The New York Times".

- Gdyby celem było zniszczenie samej tamy, potrzebna byłaby duża eksplozja. Galeria w betonowym sercu konstrukcji była idealnym miejscem do umieszczenia ładunku wybuchowego – powiedział Michael W. West, inżynier geotechnik i ekspert w dziedzinie bezpieczeństwa zapór.

Ihor Strelets, ukraiński inżynier, który był zastępcą szefa ds. zasobów wodnych Dniepru w latach 2005-2018, powiedział, że jako projekt budowlany z czasów zimnej wojny, fundament tamy zaprojektowano tak, aby wytrzymać prawie każdy atak zewnętrzny. Jego zdaniem eksplozja w galerii zniszczyła część betonowej konstrukcji, a następnie siłą wody wyrwała inne fragmenty.

– To jedyne wytłumaczenie - mówił Strelec i dodał, że eksplozja w chodniku może oznaczać, że zapory nie będzie można odbudować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

I
IQ
19 czerwca, 10:29, Vitt:

Te amerykanskie swiniopasy wszedzie wpychaja swoje mordy!! Zrobili sie samozwanczym wladca swiata i tylko Rosja iChiny stoja im na przezszkodzie do zajecia calego swiata.Mam nadzieje ,ze Rosja ma odpowiednio dalekiego zasiegu bron !!!! Ukraincy sami wysadzili tame jak i Nord Stream 1 , 2 !!!!

Rosja głupku ma broń termo-jądrową,chłopów coraz więcej ginie,wielu ucieka prosząc o azyl,inni dezerterują. Skończy się to tak że Chiny zaatakują osłabioną Rosję,bestialsko mordując (tak jak oni Ukraińców),poślą też skośnoocy "kanolda" Amerykanom.Indie wmieszają się w konflikt z Chinami (o tereny przygraniczne ),i będziesz miał bałwanie to czego oczekujesz :p

Wróć na i.pl Portal i.pl