Maciej Wąsik został przewieziony do zakładu karnego w Przytułach Starych (w pobliżu Ostrołęki), a Mariusz Kamiński do Radomia. Przed aresztem, w którym osadzony jest Kamiński, zebrało się kilkaset osób, w tym znaczna reprezentacja polityków PiS.
- Kamińskiego i Wąsika nie osądził majestat RP, tylko reżim Tuska. Ludzie chcą wspierać panów ministrów. Jest ponad 500 osób. Ludzie przyjeżdżają tutaj codziennie. Akt łaski nadany przez Prezydenta RP, był aktem, który obowiązuje. Tu nie ma wątpliwości. Kamiński i Wąsik to pierwsi więźniowie polityczni w Polsce! - mówił na manifestacji Stanisław Karczewski.
Kaczyński przed aresztem w Radomiu
Tuż po godz. 20 do protestujących dołączył prezes PiS Jarosław Kaczyński.
- Pamiętam moją rozmowę z Mariuszem Kamińskim: zasady czy pragmatyka polityczna? Mariusz zawsze powtarzał: zasady, zasady, zasady. Mariusza Kamińskiego skazano niewinnie na więzienie. To skandal. To bardzo zła wola. Mariusz Kamiński nie powinien otrzymać żadnego wyroku, a najwyższe odznaczenie państwowe. To on wymyślił CBA, jeszcze za czasów AWS. To on był tym, który to zaproponował. On złotymi zgłoskami zapisał się w historii Polski. A teraz on i jego współpracownik, Maciej Wąsik, siedzą w więzieniach. Dziękuje wszystkim za to, że tu przybyli. To wy chcecie, by czasy tej hańby się zakończyły. Wierzę, że ludzie, którzy łamią konstytucję poniosą ciężkie konsekwencje - mówił w Radomiu Jarosław Kaczyński.
dś
