Jastrzębski Węgiel - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:0 ZDJĘCIA KIBICÓW i MECZU Jastrzębianie górą w pierwszym meczu wielkiego finału

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Jastrzębianie ograli ZAKSĘ 3:0 pierwszy raz od ponad 2,5 roku.
Jastrzębianie ograli ZAKSĘ 3:0 pierwszy raz od ponad 2,5 roku. Piotr Chrobok
Zwycięstwem Jastrzębskiego Węgla zakończył się pierwszy mecz finałowy w PlusLidze w środę 3 maja 2023 roku. Jastrzębianie zagrali kapitalne spotkanie i pokonali ekipę ZAKSY Kędzierzyn-Koźle bez straty seta. Dzięki wygranej, to Pomarańczowi są bliżej mistrzowskiego tytułu, ale żeby po niego sięgnąć, muszą zwyciężyć z kędzierzynianami jeszcze dwa razy. Zobaczcie ZDJĘCIA kibiców i meczu ze spotkania Jastrzębski Węgiel - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle!

Jastrzębski Węgiel - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:0. Jastrzębianie prowadzą w finale!

Jastrzębski Węgiel i ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, czyli dokładnie te same drużyny, które kolejno: rok i dwa lata temu sięgały po tytuł siatkarskiego mistrza Polski, również w tym roku awansując do finału fazy play-off PlusLigi, zapewniły sobie miano co najmniej drugiej najlepszej drużyny w kraju.

Dla obu zespołów był to więc trzeci z rzędu pojedynek o złoty medal krajowych rozgrywek. Było to też trzecie starcie jastrzębian i kędzierzynian w decydujących o trofeach meczach, biorąc pod uwagę wyłącznie obecne rozgrywki. Drużyny z Jastrzębia i Kędzierzyna już wcześniej spotykały się bowiem w spotkaniach finałowych Superpucharu i Pucharu Polski.

Zobacz ZDJĘCIA kibiców i z meczu Jastrzębski Węgiel - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, 3.05.2023 r.

Bilans? Remisowy. Superpuchar wywalczyli podopieczni trenera Marcelo Mendeza, zaś po Puchar sięgnęli siatkarze dowodzeni przez Tuomasa Sammelvuo. Spora liczba bezpośrednich starć sprawiła, że zdaniem zawodników, decydować o wygranej mogły inne aspekty.

- Umiejętności umiejętnościami, ale moim zdaniem sercem i charakterem wygrywa się takie mecze. Trzeba wierzyć w zwycięstwo, nie opuszczać głów, nieważne co by się działo - mówił przed pierwszym z finałowych spotkań Jurij Gladyr, środkowy Jastrzębskiego Węgla.

Finałowa rywalizacja w lidze rozpoczęła się od gry w Jastrzębiu. Pomarańczowi jako pierwsi mogli występować we własnej hali, bo w rundzie zasadniczej uplasowali się na trzeciej lokacie w tabeli, o jedną pozycję wyżej niż broniąca złota ekipa z Kędzierzyna-Koźla.

Premierowa partia pierwszego meczu finałowego padła łupem miejscowych. Po wyrównanym początku, gdy obie drużyny wręcz naprzemiennie zdobywały punkty, pierwsze wyraźniejsze prowadzenie (10:7) osiągnęli gospodarze po potężnym ataku Tomasza Fornala.

Przewaga Pomarańczowych wzrosła do pięciu oczek (14:9), gdy w aut zaatakowali przyjezdni. Wówczas o czas poprosił szkoleniowiec ZAKSY, na którego interwencję jego drużyna zareagowała wręcz wzorcowo, odrabiając trzy punkty (14:12).

Na pogoń kędzierzynian przerwą na żądanie zareagował też Marcelo Mendez, który osiągnął ten sam efekt. Pomógł mu w tym Stephen Boyer, którego mocny serwis przywrócił status quo w postaci pięciopunktowego prowadzenia Jastrzębskiego Węgla. (17:12). Takiej zaliczki jastrzębianie nie oddali. Set zakończył się wynikiem (25:20).

Druga partia nie licząc prowadzenia ZAKSY (3:1) również rozpoczęła się od wymian punkt za punkt. Jastrzębianie i kędzierzynianie łeb w łeb szli aż do wyniku (11:11). Później na cztery punkty (15:11) "odskoczyli" gospodarze po dwóch skutecznych atakach Fornala i asie serwisowym Trevora Clevenot.

W decydującą część seta oba zespoły wchodziły przy wyniku (20:18) na korzyść gospodarzy. Będący w korzystniejszej sytuacji siatkarze z Jastrzębia prowadzenia nie oddali, a jeszcze powiększyli je o kolejne oczka i zapisali po swojej stronie drugą setową wygraną, ponownie (25:20).

Przebieg trzeciego seta był zbliżony, do tego, co w jastrzębskiej hali widowiskowo-sportowej działo się we wcześniejszych partiach. Początek to gra akcja za akcję (11:11). Także zgodnie z wcześniejszymi wydarzeniami na parkiecie, większą przewagę jako pierwsi osiągnął Jastrzębski Węgiel (14:12) między innymi za sprawą dwóch skutecznych ataków ze środka Moustaphy M'Baye.

Goście byli w stanie odrobić straty, lecz tylko po części. Najbliżej jastrzębian byli, gdy tracili do nich jeden punkt, a tak było chociażby przy stanie (18:17), kiedy w siatkę zaatakował Fornal. Na jedno oczko kędzierzynianie zbliżyli się też do jastrzębian w końcówce, lecz po przerwie na żądanie trenera Pomarańczowych, jego zespół wrócił na dobry tor i wygrał (25:23), a cały mecz 3:0.

Drużyna Jastrzębskiego Węgla odniosła tym samym pierwsze zwycięstwo nad ZAKSĄ bez straty seta od ponad 2,5 roku i meczu w finale Superpucharu Polski w 2021 roku.

- Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Było to naprawdę dobre spotkanie w naszym wykonaniu. Wynik to jedno, ale z drugiej strony, bardzo dobra, fajna, pewna gra od początku do końca. To trzeba docenić - oceniał tuż po meczu Jakub Popiwczak, libero Jastrzębskiego Węgla.

Wygrana w pierwszym meczu przybliża jastrzębian do końcowego triumfu, jednak żeby ci po niego sięgnęli muszą pokonać ZAKSĘ jeszcze co najmniej dwa razy - bo, jak zakładają zasady rywalizacji mistrzem Polski zostanie drużyna, która zwycięży trzy mecze.

- Nie ma co patrzeć na to, że mamy jakąś zaliczkę. To tak nie wygląda. Spotkanie w Kędzierzynie to będzie nowa, czysta karta, nowe rozdanie. Trzeba podejść do niego maksymalnie skupionym - zaznacza Moustapha M'Baye, środkowy Pomarańczowych.

Kolejne spotkanie finału odbędzie się w najbliższą sobotę w Kędzierzynie-Koźlu. Później - w przyszłą środę - zmagania znów przeniosą się do Jastrzębia.

Jastrzębski Węgiel - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:0 (25:20, 25:20, 25:23)

Jastrzębski Węgiel: Boyer, Toniutti, Gladyr, M'Baye, Fornal, Clevenot, Popiwczak (libero) oraz Hadrava, Tervaportti, Szymura.

ZAKSA: Kaczmarek, Janusz, Smith, Paszycki, Śliwka, Bednorz, Shoji (libero) oraz Kluth, Huber.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl