Jechała z matką i siostrą na koncert Taylor Swift. Zginęła w strasznym wypadku

16-letnia Mieka Pokarier siedziała na przednim fotelu pasażera w SUV-ie swojej matki. Z tyłu siedziała także jej 10-letnia siostra. Jechały do Melbourne, aby uczestniczyć w koncercie Taylor Swift. 30 kilometrów od miasta Dubbo w Australii, doszło do kolizji. Samochód matki zderzył się z naczepą tira. Mieka zginęła na miejscu. Jej matka trafiła do szpitala z lekkimi obrażeniami. Młodsza siostra 16-latki została przetransportowana śmigłowcem do szpitala Westmead w Dubbo i jest w stanie krytycznym. Ojciec dziewczynek skomentował tragedię rodzinną dla 7 News Australia. Powiedział, że żył dla swojej rodziny, a teraz jest zdruzgotany.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

W listopadzie 2023 roku, podczas koncertu Taylor Swift w Rio De Janeiro doszło do innej tragedii.23-letnia fanka Taylor Swift Ana Clara Benevides, zemdlała w tłumie podczas koncertu idolki. Słupki termometrów wskazywały ponad 40 stopni Celsjusza. Dziewczynie udzielono pierwszej pomocy. Po interwencji ratowników medycznych 23-latka została przetransportowana do pobliskiego szpitala. Niestety kilka godzin później zmarła z powodu zatrzymania akcji serca. Wtedy to Swift opublikowała to oświadczenie:

Nie potrafię uwierzyć, że piszę te słowa, ale robię to z rozdartym sercem, by poinformować, że straciliśmy fankę dziś tuż przed moim koncertem. Nie potrafię wyrazić, jak bardzo jestem zdruzgotana. Nie wiem o niej wiele prócz tego, że była niesamowicie piękna i o wiele za młoda. Nie będę w stanie mówić o tym ze sceny, ponieważ czuję się przytłoczona żalem, kiedy tylko próbuję powiedzieć coś na ten temat. Chcę powiedzieć o tym teraz, że głęboko odczuwam tę stratę i że moje złamane serce kieruję ku rodzinie i przyjaciołom. To ostatnia rzecz, o której myślałam, że się wydarzy, kiedy zdecydowaliśmy się przyjechać z naszymi koncertami do Brazylii – napisała.

Źródło: 7 News Australia