Jedna godzina lekcji religii w szkołach. Od kiedy? Ministra edukacji Barbara Nowacka podała datę

Lidia Lemaniak
Opracowanie:
Jedna godzina lekcji religii w szkołach będzie obowiązywać od 1 września 2025 roku.
Jedna godzina lekcji religii w szkołach będzie obowiązywać od 1 września 2025 roku. Arkadiusz Dembinski/Polska Press
Jedna godzina lekcji religii w szkołach będzie obowiązywać od 1 września 2025 roku. Ministra edukacji Barbara Nowacka (KO) poinformowała, że zlecił prace nad przygotowaniem rozporządzenia w tej sprawie.

Spis treści

Lekcje religii w szkołach

Barbara Nowacka pytana w TVN24 o przyszłość lekcji religii w szkole, odpowiedziała, że w tej kwestii udało się już zrobić wiele. Podkreśliła, że oceny z religii i etyki nie będą wliczane do średniej ocen na świadectwie. – To zwyczajnie rodziło nierówność w ocenie, można było sobie dodatkowo nabić punkty, a niektórzy nie mieli tej możliwości – mówiła.

Ministra edukacji dodała, że niedługo pojawi się rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach, które umożliwi organizowanie lekcji religii w grupie międzyklasowej. – Jeżeli w klasie 6a jest 10 osób, (które chodzą na religię), a w klasie 6b jest osób 8, to mogą być połączeni do jednej grupy – wyjaśniła.

Zaznaczyła, że „w wyniku dialogu” resort zgodził się na korektę w rozporządzeniu, zgodnie z którą pierwotne założenie, żeby łączyć w grupy w ramach klas: 1-3, 4-8 w szkole podstawowej, zostało zamienione na łączenie w ramach klas: 1-3, 4-6 i 7-8.

Od kiedy ograniczenie lekcji religii w szkołach? Jest data

Barbara Nowacka poinformowała, że MEN rozpoczęło pracę nad redukcją liczy godzin lekcji religii w szkole do jednej godziny tygodniowo. Podkreśliła, że w tym wymiarze godzin lekcje religii odbywać się będą od 1 września 2025 roku.

– Tak jak się zobowiązałam, tak te prace ruszą. Jeżeli pan pyta, czy były dyskusje czy teraz, czy później, to dokładnie dotyczyło tego obszaru – przyznała.

Ministra przyznała, że zmiany w organizacji lekcji religii to „skomplikowany proces, który wymaga rozmów ze wszystkimi Kościołami”. – Zleciłam prace nad przygotowaniem rozporządzenia, które wprowadzi jedną godzinę lekcji religii od przyszłego roku szkolnego – poinformowała.

Zdaniem Barbary Nowackiej, proponowane zmiany są „uderzeniem w interes finansowy Kościoła”. – Kościół się przyzwyczaił, że wszystko ma, że politycy są na rozkaz, że jeżeli chcą dostać pieniądze, dotację, subwencję, granty - wszystko jest dla nich. Natomiast my chcemy rozdziału Kościoła od państwa. Chcemy traktować Kościoły z całym szacunkiem i zrozumieniem. Dlatego konieczny jest dialog, konieczne jest porozumienie i jak najlepsza organizacja zajęć również religii w szkołach, bo tego wymaga od nas Konkordat – zaznaczyła.

Jednocześnie zastrzegła, że nie zgadza się z tym, że uczniowie mieli więcej religii niż biologii, chemii i fizyki razem wziętych.

– Rozumiem, że protestują, dlatego że w tej chwili Kościół zyskuje na tym, że państwo zatrudnia katechetów, księży przede wszystkim, i Kościół nie czuje się zobowiązany świadczyć im takich świadczeń, jakie powinien realnie. Mam świadomość, że uderzamy w interes pewnej grupy – mówiła.

Są rodzice, którzy chcą obecności lekcji religii w szkołach

Przyznała, że widzi wartość „edukacji w obszarze religii”. – W Europie Kościół Rzymskokatolicki jest podwaliną i religia chrześcijańska jest podwaliną pod naszą kulturę. Nie zrozumiemy literatury, historii bez zrozumienia roli Kościoła, która jest historycznie bardzo istotna – oceniła.

– Rozumiem również potrzeby sfery duchowej, chociaż nie jestem osobiście przekonana, że ta sfera duchowa w szkole sprawdza się lepiej niż sfera duchowa w Kościele – powiedziała.

Ministra podkreśliła, że słyszy głosy rodziców, którzy chcą obecności lekcji religii w szkole. – Ale naprawdę, jedna godzina religii jest tym, co szkoła może dawać, natomiast jeżeli ktoś ma większe potrzeby, to naprawdę Kościoły mają przez tysiąc lat wyrobione możliwości integrowania, mają zasoby, mają potencjał i nie rozumiem ich strachu, naprawdę nie rozumiem strachu części Episkopatu, że im wierni odpłyną, jak będą mieli jedną godzinę religii w szkołach – dodała.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Edukacja

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bb
18 czerwca, 10:57, gosc:

A czy ministra słyszy jak jej diabeł do ucha szepce ?

Jaka ,,ministra,,??? to chorzy porąbani ludzie do kasacji. Ja nie powielam...

b
bb
Lewaki razem z Niemcami robią naukę w Polskich szkołach. A to dobre !!!
g
gosc
A czy ministra słyszy jak jej diabeł do ucha szepce ?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl