Do tego niecodziennego zjawiska dochodzi wskutek działania ekstremalnego ciepła, które unosi stopione skały z wnętrza Ziemi wraz z cząsteczkami złota do atmosfery, a następnie są chłodzone i opadają na ziemię w postaci złotych drobinek.
Mała fortuna z wnętrza wulkanu
I tak co dnia wulkan Erebus na Antarktydzie wypluwa małą fortunę. Ich wartość szacuje się na kilka tysięcy dolarów dziennie. Co ciekawe, opadające bogactwo czasem "ląduje" znacznie dalej od macierzy. "Złoty pył” odkryto nawet tysiąc kilometrów dalej.
NASA potwierdza: jest złoto
Eksperci z NASA, amerykańskiej agencji kosmicznej, potwierdzili, że zjawisko faktycznie istnieje.
Erebus jest najbardziej wysuniętym na południe aktywnym wulkanem na kuli ziemskiej. Góruje nad stacją badawczą McMurdo na Wyspie Rossa.
W jego kraterze szczytowym znajduje się również jezioro lawy, które jest aktywne co najmniej od 1972 roku. Ze względu na odległe położenie aktywność wulkanu jest monitorowana głównie przez satelity.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
