Biden o postawie Netanjahu: To zajmuje trochę dłużej, niż liczyłem
– Zwróciłem się o przerwę dłuższą niż trzy dni – powiedział prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden, zwracając się do dziennikarzy na lotnisku przed odlotem do Illinois.
Odpowiedział w ten sposób na pytanie o doniesienia mediów, że naciskał na izraelski rząd na trzydniowe wstrzymanie działań wojennych w Strefie Gazy, m.in. by pozwolić na uwolnienie zakładników i poprawienie sytuacji humanitarnej.
Pytany, czy jest sfrustrowany postawą Netanjahu, odpowiedział, że "to zajmuje trochę dłużej, niż liczyłem". Jednocześnie Biden wykluczył możliwość ogólnego zawieszenia broni w obecnym momencie.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Przerwy w walkach w Strefie Gazy
Wcześniej Biały Dom ogłosił, że Izrael zgodził się na codzienne lokalne, czterogodzinne przerwy w walkach, które mają m.in. umożliwić opuszczenie terenu walk przez ludność cywilną.
Według rzecznika Rady Bezpieczeństwa Narodowego Johna Kirby'ego, miał to być "bezpośredni rezultat" dyplomacji prowadzonej przez Bidena. Ocenił, że jest to "znaczący krok naprzód", dodając, że przerwy mogą służyć wielu celom, zarówno ewakuacji cywilów, jak i dostarczaniu pomocy humanitarnej czy uwolnieniu zakładników. Zaznaczył jednocześnie, że Izrael wciąż ma obowiązek pełnego przestrzegania prawa międzynarodowego.
Jak podała telewizja Al-Dżazira, rzecznik Hamasu zaprzeczył, by doszło do porozumienia z Izraelczykami w sprawie pauz, lecz dodał, że rozmowy w tej sprawie trwają.

Źródło: