Spis treści
Łukasz Fabiański został zniesiony na noszach w meczu Premier League
To nie był udany Boxing Day dla byłego bramkarza reprezentacji Polski. Przed upływem pół godziny gry, 39-letni golkiper zderzył się głową Nathanem Woodem. Defensor Świętych szybko pozbierał się po starciu, natomiast dla Polaka skończyło się to znacznie gorzej.
Łukasz Fabiański został zniesiony na noszach przy akompaniamencie braw kibiców zgromadzonych na St. Mary's Stadium. W miejsce doświadczonego polskiego bramkarza na murawie pojawił się Alphonse Areola.
Julen Lopetegi zagrał głos w sprawie stanu zdrowia Łukasza Fabiańskiego
Po meczu głos w sprawie stanu zdrowia Łukasza Fabiańskiego zabrał trener Julen Lopetegui i uspokoił kibiców.
- Jest przytomny, siedzi w szatni i rozmawia. Nie musiał jechać do szpitala - zacytował trenera West Hamu dziennikarz Peter Rutzler.
Jednak po urazie głowy polski bramkarz będzie musiał przejść specjalistyczne badania, które sprecyzują stan jego zdrowia.
West Ham United zagra w tym roku kalendarzowym jeszcze jedno spotkanie. W niedzielę, 29 grudnia ekipa Młotów zmierzy się na własnym stadionie przeciwko drużynie Liverpool FC. Wydaje się, że w tym spotkaniu wystąpił Alphonse Areola, by nie ryzykować zdrowia Polaka.
