Julia Atena Szeremeta zawalczy o złoty medal. Jak wygląda jej rodzinna miejscowość i co robią jej bliscy?

Damian Świderski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Julia Szeremeta ma tylko 20 lat. Młoda pięściarka pojechała na igrzyska olimpijskie na przygodę życia, ale chyba nikt poza nią nie mógł przypuszczać, że w sobotę 10 sierpnia wieczorem, Polka zawalczy o złoty medal olimpijski w boksie, w kategorii 57 kg. Dziennikarze "Faktu" odwiedzili rodziców polskiej medalistki olimpijskiej.

Igrzyska Olimpijskie - Itaka

Spis treści

Jak wygląda miejscowość polskiej medalistki olimpijskiej?

Julia Szeremeta pochodzi z Bieniowa. To malutka wieś obok Chełma w województwie lubelskim. W Bieniowie jest zaledwie trzynaście domów, w których mieszka pewnie około czterdziestu osób. Rodzice medalistki olimpijskiej są rolnikami. Nazywają się: Wiesława i Andrzej. Zamieszkali w Bieniowie, gdy Julia była bardzo mała. Mają dom i ranczo na 20 hektarach. Rodzice Julii Szeremety hodują zwierzęta, m.in. konie oraz ranczo państwa Szeremetów, ma też własny las. Jest też rzeka, kilka stawów czy pastwiska. To tutaj wychowywała się przyszła medalistka olimpijska.

Od zawsze rozsadzała ją energia. Jak miała trzy latka, posadziłem ją pierwszy raz na konia. Nie chciała zejść. Potem kupiliśmy jej kucyka, na którym jeździła bez przerwy. Wskakiwała na niego i pędziła do stawu, w którym razem pływali — wspomina dzieciństwo córki pan Andrzej.

Julia Szeremeta pomagała. Zakochała się w sporcie

Tata Julii dodał, że córka była zawsze chętna do pomocy i miała mnóstwo energii. Pomagała do tego stopnia, że będąc mała, potrafiła spawać czy korzystać z wyrzynarki kątówki.

Potem zakochała się w sporcie. Trenowała jazdę konną, grała w piłkę nożną, biegała i... walczyła ze swoim bratem czy dziećmi innych ludzi. Jak powiedział "Faktowi" Andrzej Szeremeta, kiedyś kupił córce stół do tenisa stołowego, aby trenowała coś jeszcze.

Wiadomo, że Julia Szeremeta trenowała karate. Mama Julii powiedziała, że córka po trzy miesiącach trenowania zdobyła srebrny medal.

Szybko zdobyła sławę w środowisku. Z czasem dziewczynki, a i niektórzy chłopcy, bali się z nią walczyć. Na jednych zawodach, kiedy miało dojść do jej walki z inną zawodniczką, ta dziewczynka zaczęła płakać i odmówiła walki — powiedział pan Andrzej.

Julia Szeremeta. Rodzice dali jej na drugie imię Atena

Julia Szeremeta zakochała się jednak w boksie. Trenowała bardzo mocno, aż jej worek treningowy był tak wysłużony, że wisi w altanie.

Była bardzo zdeterminowana, żeby osiągnąć wynik. Ona kocha rywalizację, wygrywanie. Jak jeszcze była za mała, żeby samodzielnie podróżować, woziliśmy ją samochodami na zgrupowania kadry. Nie zapomnę, jak musiałam ją wieźć 500 km do Karpacza. To była zima, pod ośrodek nie dało się dojechać. Julka chwyciła walizkę i ruszyła na piechotę pod górę. Pędziła, jakby ktoś ją gonił... Jesteśmy bardzo dumni, bardzo ją kochamy. To nasza wojowniczka. Julia na drugie imię ma Atena. Nie bez przyczyny je dostała... - zakończyli rodzice Julii Szeremety.

Polka zawalczy o złoty medal o godz. 21:30.

Źródło: Fakt

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

a
ab
Te [wulgaryzm] powinni mieć własną kategorię [obraźliwe]ów, ponieważ wcześniej, jeśli mężczyzna uderzył kobietę, lądował w więzieniu. Teraz dostaje za to złoty medal na olimpiadzie. To najgorsze igrzyska olimpijskie w historii. Zrobili kpinę z chrześcijaństwa i kobiet. I pozwólcie, że wam przypomnę, nie ma czegoś takiego jak laska z [wulgaryzm]em. Niech kobiece sporty będą żeńskimi sportami!”
A
Andrzej
a nie Herkulesa!

bo bogini Zwycięstwa, powoli!

jakieś Pija też jest , a co pija!
Wróć na i.pl Portal i.pl