Karol Świderski o meczu Polska - Chile: To był jeden z moich słabszych meczów w kadrze

Piotr Rzepecki
PAP/Andrzej Lange
- To był jeden z moich słabszych meczów w kadrze - ocenił siebie po spotkaniu Polski z Chile Karol Świderski. Napastnik Charlotte zszedł po godzinie gry i rzeczywiście był jednym ze słabiej wyglądających na murawie. Polacy wygrali mecz z Chile 1:0 po bramce Krzysztofa Piątka zdobytej dopiero na pięć minut przed końcowym gwizdkiem.

Karol Świderski: To był jeden z moich słabszych meczów w kadrze

- Fizycznie czuję się OK. Ostatni mecz zagrałem dwa tygodnie temu - powiedział Świderski przed kamerami TVP Sport. - Z przygotowaniem fizycznym nie powinno być problemu, gorzej to dziś wyglądało z piłką. To był jeden z moich słabszych meczów w kadrze, ale trudno, czasami tak się zdarza. Jeśli będzie okazja pokazać się w Katarze to będę w stu procentach gotowy - i fizycznie i psychicznie.

- Fajne przetarcie. Ponad miesiąc nie grałem w lidze, ale uczestniczyłem w treningach i grałem w sparingach - przyznał napastnik. Jego Charlotte nie zakwalifikowało się do fazy play-off w lidze MLS, co za tym idzie ostatni raz w koszulce klubowej zagrał 9 października.

- Na pewno mi to pasuje - powiedział Świderski zapytany o współpracę z Robertem Lewandowskim w grze dwoma napastnikami. - W tych meczach, w których razem graliśmy wyglądaliśmy fajnie, solidnie. Zobaczymy co będzie w Katarze. Nie chcę wybiegać w przyszłość. Chcę się skupić na każdym kolejnym treningu. Dać sygnał, bo w tych ostatnich treningach fajnie to wyglądało, ale dziś w meczu troszeczkę gorzej.

- Było nam ciężko. Dośrodkowań było mniej - powiedział Świderski z kolei o swojej współpracy z Arkadiuszem Milikiem. To właśnie napastnicy Charlotte FC i Juventusu wybiegli od pierwszej minuty. - Było dużo pracy bez piłki. Nie mieliśmy okazji często grać ze sobą. Arek w pierwszej połowie oddał strzał, ja też jeden.

- Wybiegaliśmy ten mecz - ocenił spotkanie z Chile Świderski. - Graliśmy z rywalem podobnym do Meksyku. Dobrze wyglądaliśmy fizycznie i to na pewno cieszy. Fajne przetarcie, mam nadzieję, że od pierwszego meczu na mundialu skoczymy na wyższy poziom. Mamy jeszcze tydzień i mam nadzieję, że będzie to wyglądało super.

REPREZENTACJA w GOL24

Zasłona dymna czy my po prostu tylko tyle potrafimy? W każdym razie jeśli tak chcemy grać w Katarze to nie ma co pakować ubrań na przebranie, bo wrócimy jeszcze w listopadzie. Polska po wyjątkowo słabej grze wyszarpała zwycięstwo z Chile w jedynym sparingu przed wylotem na mundial. Zobaczcie, jak widowisko przy Łazienkowskiej w Warszawie skomentowali internauci. Oto najlepsze memy.

Memy o Polska - Chile. Trzy mecze i domu? Męczy nas piłka! [GALERIA]

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl