Kary za Superligę, Real Madryt, Barcelona i Juventus wciąż czekają na wyrok

Pomysł Superligi nie wypalił, co nie oznacza, że kluby, które były zamieszane w ten proceder nie poniosą odpowiedzialności za swoje czyny. UEFA nie była skłonna zgodzić się jedynie na przeprosiny i ustaliła kary dla 9 zespołów, które już wycofały się z pomysłu Superligi. Wciąż nie wiadomo jak potoczą się lody Barcelony, Realu Madryt i Juventusu, ale mówi się nawet o dwóch latach zawieszenia na grę w europejskich pucharach.

Restrykcję dla wspomnianej 9 nie są jednak bardzo dotkliwe. Przede wszystkim zobowiązano je do nie brania udziału w podobnych pomysłach w przyszłości, a złamanie tej reguły będzie oznaczało grzywnę w wysokości 100 milionów euro. 50 milionów euro będzie musiała natomiast ta drużyna, która naruszy jakiekolwiek inne zobowiązania wobec UEFA w ramach ugody.

Wspomniana ugoda zakłada również potrącenie 5% przychodów z kolejnych europejskich rozgrywek, czy przekazanie darowizny w łącznej wysokości 15 milionów euro, która zostanie wykorzystana na rzecz dzieci, młodzieży i futbolu amatorskiego w lokalnych społecznościach w całej Europie. Nie ma w niej mowy o kolejnych karach, a jedynie o powróceniu status quo z przed feralnego pomysłu o Superlidze.