Katalońskie akcenty z Interu Miami na Super Bowl 2025. Lionel Messi, Luis Suarez, Jordi Alba, Sergio Busquets na trybunach

Jakub Jabłoński
Messi nie mógł tego przegapić. Argentyńczyk z ekipą obecny na Super Bowl
Messi nie mógł tego przegapić. Argentyńczyk z ekipą obecny na Super Bowl Jordi Alba/X
Byli piłkarze FC Barcelony na czele z Lionelem Messim wybrali się na najważniejsze wydarzenie za oceanem, czyli rozgrywany, co roku finał Super Bowl. Jaki był wynik? Z legendami katalońskiego klubu na trybunach, Philadelphia Eagles po raz drugi w historii została mistrzem ligi NFL.

Spis treści

Lionel Messi i spółka pojawili się na Super Bowl

Argentyńczyk razem ze swoimi kompanami wybrał się w nocy z niedzieli na poniedziałek (czasu polskiego) na najważniejsze wydarzenie w amerykańskim futbolu. Messi wsiadł na pokład prywatnego samolotu z San Pedro Sula do Luizjany, gdyż nie chciał przegapić spektakularnego widowiska.

Tuż po sparingu Interu Miami z CD Olimpia w Hondurasie i dotarł na Caesars Superdome w Nowym Orleanie, gdzie odbywał się popularny w Stanach Zjednoczonych - Super Bowl.

W finałowym meczu o mistrzostwo w futbolu amerykańskim zagrały drużyny Philadelphia Eagles i Kansas City Chiefs.

Poza Messim na trybunach nie zabrakło też Luisa Suareza, Jordiego Alby czy Sergio Busquetsa. Na profilu w mediach społecznościowych, jednego z czwórki wspomnianych muszkieterów ukazało się nawet zdjęcie. Konkretnie wspólną fotkę opublikował Hiszpan, Jordi Alba ze stadionu:

Zdjęcie błyskawicznie obiegło świat, podano je również dalej na oficjalnym profilu aktualnego klubu byłych piłkarzy FC Barcelony, czyli wspomnianego Interu Miami:

Kto wygrał tegoroczny Super Bowl?

Philadelphia Eagles. Ostatnia kwarta w zasadzie upłynęła w oczekiwaniu na koniec meczu. Beczkę napoju izotonicznego na trenera Eagles Nicka Sirianniego jego podopieczni wylali, gdy na zegarze pozostawały prawie trzy minuty.

Chiefs w końcówce zanotowali jeszcze dwa przyłożenia, ale jedynie uchroniły Mahomesa przed najwyższą porażką w karierze.

Nagrodę MVP, dla najbardziej wartościowego zawodnika finału, otrzymał Hurts. 26-latek od początku kariery jest zawodnikiem Eagles. Pięć lat temu wybrano go z 53. numerem w drafcie. Podstawowym rozgrywającym został już w drugim sezonie.

"Mistrzostwo wygrywa się grą w obronie. Wiedzieliśmy o tym, z takiej gry jesteśmy znani i tego się trzymaliśmy" - powiedział Hurts, który przez ostatnie dwa lata na ekranie telefonu miał tapetę ze swoim zdjęciem, gdy schodził z boiska po porażce w Super Bowl w 2023 roku.

Eagles po raz piąty zagrali w Super Bowl. Wcześniej tytuł zdobyli tylko raz, w 2018 roku. (PAP)

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl