Kibice Wisły Kraków musieli płacić za parking... Cracovii. Prezes wspominał. "Moralne zwycięstwo"
W swoim cyklu prowadzonym na kanale Meczyków Janusz Basałaj przepytał prezesa ekstraklasowej Cracovii - Mateusza Dróżdża, który w rozmowie z prowadzącym opowiedział jedną anegdotkę o nowo otwartym parkingu na terenach stadionu przy Kałuży. Jak się okazało podczas ostatniego meczu pierwszoligowej Wisły Kraków kibice "Białej Gwiazdy" nie mając gdzie zaparkować skorzystali z udogodnienia, które zagwarantował im największy rywal w Krakowie.
37-letni prezes teraz po czasie przyznał z dumą u Basałaja, że to było dla wszystkich pracowników klubu "moralnym zwycięstwem" i mimo początkowych wątpliwości, co do takiej inwestycji niezwykle praktycznym posunięciem. Taka infrastruktura przyniosła bowiem kolejny zysk do kas klubowych. - Otworzyliśmy parking na Cracovii i akurat niedawno był mecz Wisły. Jej kibice nie mieli gdzie parkować, więc robili to u nas - wspomniał.
- Pracownicy narzekali, że parking to nie jest dobry pomysł i to nie wyjdzie. No i później zawołałem ich i powiedziałem: zobaczcie, jakie mamy moralne zwycięstwo. Widzicie tego w koszulce Wisły, jak płaci w kasie Cracovii? Dla tego momentu warto było ten parking otworzyć - tłumaczył dalej Dróżdż na kanale Meczyków.
Szybka riposta Królewskiego. Porównał stadion Cracovii do... znanego sklepu
Szybko z odpowiedzią pośpieszył na portalu X (dawniej Twitter) prezes Wisły Kraków Jarosław Królewski, który wbił szpilkę swojemu rywalowi porównując ten parking z... Kauflandem na Kapelance. W środowisku kibicowskim stadion Cracovii bowiem jest nazywana jak znana sieć sklepów. - Prezesie, aż strach pomyśleć co myśli właściciel parkingu pod Kauflandem na Kapelance - napisał Królewski pod wpisem Meczyków i wspomnianą rozmową Basałaja z Dróżdżem.
Ostatni raz bezpośrednie starcie określane mianem "Świętej Wojny", czyli wielkich derbów Krakowa miało miejsce w 2022 roku przed spadkiem Wisły Kraków do Fortuna 1. Ligi. Wtedy na stadionie przy Kałuży padł bezbramkowy remis. Teraz "Biała Gwiazda" po awansie do finału Fortuna Pucharu Polski będzie chciała zrealizować jeszcze jeden cel - powrót do elity na najwyższy możliwy szczebel rozgrywkowy.
Największe rozczarowania transferowe ostatnich lat. Niewypał...
