Klubowe Mistrzostwa Świata. Maciej Skorża nie znalazł sposobu na Manchester City
Zdecydowanym faworytem spotkania był Manchester City, który rozgrywki rozpoczął od półfinału. Natomiast podopieczni Macieja Skorży na tym turnieju odnieśli już jedno zwycięstwo wygrywając w ćwierćfinale z meksykańskim Club León 1:0.
Pep Guardiola do boju posłał niemal najmocniejszy skład. Zabrakło jedynie Erlinga Haalanda, który na początku grudnia doznał kontuzji, ale poleciał z drużyną do Arabii Saudyjskiej. Pierwsze minuty spotkania były rozgrywane dość spokojnie. "The Citizens" rozgrywali piłkę, ale nie potrafili przedostać się pod bramkę japońskiego zespołu.
W 30. minucie Matheus Nunes wpadł w pole karne Urawy, z łatwością minął rywala, ale jego uderzenie instynktownie wybronił Shusaku Nishikawa. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, prawą stroną popędził znowu Matheus Nunes, zagrał w pole bramkowe Japończyków, a ten niefortunną interwencją "popisał się" norweski obrońca Marius Hoibraaten - pakując piłkę do własnej bramki.
Klubowe Mistrzostwa Świata. Manchester City wysoko pokonał drużynę Macieja Skorży
Tuż po przerwie Manchester City zadał drugi cios. Kyle Walker posłał znakomite, prostopadłe podanie w kierunku Mateo Kovavića, ten stanął oko w oko z japońskim bramkarzem i mocnym strzałem podwyższył wynik na 2:0.
W 59. minucie było już jasne, kto zagra w finale turnieju. Matheus Nunes potężnie huknął z dystansu, z tym uderzeniem poradził sobie jeszcze Shusaku Nishikawa, ale z dobitką Bernardo Silvy nie miał już żadnych szans. Chwilę później po koronkowej akcji "The Citizens", piłkę w polu karnym rywali dostał Jack Grealish, ograł bramkarza, ale nie miał już czasu na oddanie strzału.
Kwadrans przed końcem angielscy piłkarze po raz kolejny rozmontowali defensywę rywali, ale wprowadzony w drugiej połowie Julian Alvarez przegrał pojedynek z bramkarzem Urawy Red Diamonds. Mimo ataków "The Citizens" wynik nie uległ już zmianie i zwycięscy Ligi Mistrzów UEFA mogli cieszyć się z awansu.
W meczu finałowym Manchester City zmierzy się z brazylijskim Fluminense. Spotkanie zostanie rozegrane w piątek 22 grudnia o godzinie 19:00.
"The Citizens" zostali czwartą angielską drużyną, która zagra w finale Klubowych Mistrzostw Świata. Wcześniej dokonali tego raz Manchester United i po dwa rady Chelsea i Liverpool. Dwa lata temu "The Blues" w finale pokonali brazylijskie Palmeiras 2:1. Warto też dodać, że po raz piąty dojdzie do starcia drużyn z Anglii i Brazylii w finale tych rozgrywek. Do tej pory dwa razy triumfował zespół z Europy i również dwa razy zespół z Ameryki Południowej.
Urawa Red Diamonds - Manchester City 0:3 (0:1)
Bramki: 45+1'M.Hoibraaten (sam.), 52'M,Kovacić, 59'B.Silva
Urawa Red Diamonds: S.Nishikawa - T.Sekine, A.Scholz, M.Hoibraaten, T.Akimoto - T.Okubo (A.Schalk), A.Ito (57'T.Ogiwara), K.Yasui, K.Iwao (77'K.Shibato), Y.Koizumi (64'S.Nakajima) - J.Kante (64'B.Linssen). Trener: Maciej Skorża.
Manchester City: Ederson - K.Walker, J.Stones (77'S.Gomez), M.Akanji (64'J.Gvardiol), N.Ake - B.Silva (64'O.Bobb), Rodri (77'K.Phillips), M.Nunes, M.Kovacević, J.Grealish - P.Foden (64'J.Alvarez). Trener: Pep Guardiola.
Sędziował: Mohammed Al Hoish (Arabia Saudyjska).
Żółte kartki: 24'M.Akanji, 83'M.Nunes.
Stadion: King Abdullah Sports City (Dżudda).
TRANSFERY w GOL24
WAGs Legia Warszawa. Oto żony, narzeczone i dziewczyny piłkarzy
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
