Najwięcej emocji było w trzeciej odsłonie, w której po grze na przewagi wygrała Sada Cruzeiro. Była to jednak jedyna partia wygrana przez obrońców tytułu.
W ekipie z Perugii, prowadzonej przez Andreę Anastasiego, najwięcej punktów zdobył Kubańczyk Jaime Herrera (20).
- Pierwsze dwa sety zagraliśmy bardzo dobrze, w trzecim zgubiliśmy koncentrację i podarowaliśmy go rywalom. Cieszę się, że wróciliśmy do gry z ogromną chęcią do walki — stwierdził Andrea Anastasi.
Semeniuk grał od początku spotkania i zakończył je z dorobkiem dziewięciu punktów. Z kolei Leon na parkiecie pojawił się tylko raz, w czwartym secie.
W pierwszym meczu KMŚ Perugia pokonała brazylijskie Volei Renata w trzech setach.
Dzięki temu Sir Safety zajęła pierwsze miejsce w grupie A. Jej półfinałowym rywalem, który odbędzie się w w nocy z soboty na niedzielę, będzie Itambe Minas. W drugim półfinale Sada zmierzy się z Itasem Trentino. Dojdzie zatem do dwóch konfrontacji włosko-brazylijskich.
Wynik meczu fazy grupowej KMŚ:
Sada Cruzeiro - Sir Safety Perugia 1:3 (21:25, 21:25, 31:29, 21:25)
