Spis treści
Pracownik konserwacyjny dokonał makabrycznego odkrycia
Mężczyzna, który ma około 50 lat, powiedział lokalnej policji, że uderzył kobietę przedmiotem podczas kłótni w swoim mieszkaniu w mieście Geoje na południu kraju. Następnie umieścił jej martwe ciało w walizce, którą ukrył pod warstwą cegieł i cementu na swoim balkonie. Pozostało to niezauważone aż do ubiegłego miesiąca, kiedy to pracownik konserwacyjny dokonał makabrycznego odkrycia.
Ciało, które zostało częściowo zachowane w walizce, zostało zidentyfikowane jako ciało zaginionej kobiety na podstawie analizy odcisków palców. Sekcja zwłok wykazała, że zmarła w wyniku urazu głowy.
Mężczyzna nie mieszkał już w mieszkaniu, w którym dokonano zbrodni, gdy odkryto ciało kobiety, ale szybko został odnaleziony i aresztowany.
Podczas kłótni uderzył partnerkę. Potem zakopał jej ciało
Powiedział policji, że mieszkał z kobietą przez około pięć lat w kawalerce w Geoje, zanim w październiku 2008 roku doszło do kłótni, która zakończyła się uderzeniem jej przedmiotem. Następnie schował walizkę z jej ciałem pod warstwą cegieł i cementu na małym balkonie na trzecim piętrze, na który można było dostać się tylko z jednej z sypialni.
W 2016 roku został on aresztowany pod zarzutem posiadania narkotyków. Od tego czasu właściciel mieszkania pozostawił je puste, wykorzystując je jako miejsce do przechowywania.
Policja kontynuuje śledztwo
Kobieta, która miała wtedy około 30 lat, została zgłoszona przez rodzinę jako zaginiona dopiero trzy lata po jej śmierci. Rodzina twierdziła, że straciła kontakt z córką, a kiedy przyjechała szukać jej w Geoje, powiedziano im, że zerwała z mężczyzną i wyjechała z miasta. Dopiero w tym roku, kiedy właściciel budynku zlecił wykonanie prac hydroizolacyjnych, 16-letnia zagadka została rozwiązana.
Policja twierdzi, że kontynuuje śledztwo. Oczekuje się, że oskarży mężczyznę o morderstwo.
Źródło: bbc.com