Kolejne insynuacje ws. spółki Bumar-Łabędy. Chodzi o rzekome przekroczone normy azotu

Onet.pl w swoim tekście informuje m.in., że „choć Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Katowicach informacje o pływających w zanieczyszczonym kanale śniętych rybach miał od marca, nie wiadomo nic o działaniach mających powstrzymać ten stan”. Ponadto czytamy m.in., że „w Kanale Gliwickim stwierdzano unoszenie się na wodzie »ropopochodnych plam«, ale również przekroczenie dopuszczalnego poziomu chlorków, mogących stanowić przyczynę rozwoju alg”. Zdaniem autorów tekstu „przekroczone normy azotu odkryto w ściekach Zakładów Mechanicznych »Bumar-Łabędy«”. Ponadto – jak czytamy w tekście – „w ściekach Zakładu Odwadniania Kopalń odkryto przekroczenie norm dla chlorków, siarczanów, sodu, żelaza i potasu”. Onet twierdzi, że 11 sierpnia w Kanale Gliwickim stwierdzono jednorazowe, za to czterokrotnie przekroczone, stężenie rtęci. „Oficjalnie nikt nie łączy trwającego od marca trucia kanału i Kłodnicy z obecną katastrofą ekologiczną Odry” – dodaje portal.

Jednak – jak informuje na Twitterze Polska Grupa Zbrojeniowa – Onet całkowicie pominął odpowiedzi, jakie dostał na swoje pytania od spółki Bumar Łabędy. W odpowiedzi spółka podkreśla, że „pomiaru w punktach kontrolnych oraz dodatkowe pomiary na wylotach ścieków nie potwierdziły żadnych przekroczeń azotu ogólnego”.

W ubiegłym tygodniu spółka Bumar-Łabędy należąca do Polskiej Grupy Zbrojeniowej opublikowała oświadczenie, w którym informuje, że podejmie stanowcze kroki prawne w stosunku do osób oraz podmiotów rozpowszechniających nieodpowiadające rzeczywistości insynuacje i zarzuty, które naruszają dobre imię zakładu i szkalują jego wizerunek. Spółka obwiniana jest przez niektóre media o zatrucie Odry. Jak się jednak okazuje „w pobieranych systematycznie próbkach nie wykazano zanieczyszczeń. Wszelkie parametry są zgodne z przyjętymi normami” – podkreśla spółka.

Wcześniej Polska Grupa Zbrojeniowa przekazała, iż w związku z zanieczyszczeniem Odry, zaobserwowano agresywną narrację wymierzoną w spółkę Bumar Łabędy.

Zakłady Mechaniczne Bumar-Łabędy są producentem ciężkich pojazdów gąsienicowych o przeznaczeniu wojskowym i cywilnym. Bumar-Łabędy z siedzibą w Gliwicach od 70 lat specjalizują się w produkcji, remontach oraz modernizacji sprzętu pancernego. Pakiety modernizacyjne oraz usługi remontowe w zakresie wszystkich typów pojazdów pancernych obejmują m.in. czołgi PT-91, Wozy Zabezpieczenia Technicznego WZT-2 i WZT-3 oraz różne typy czołgów rodziny T-55 i T-72. Spółka realizuje przeglądy czołgów Leopard na poziomie F6.

Od końca lipca obserwowany był pomór ryb w Odrze na odcinku od Oławy w dół, martwe ryby zaobserwowano również m.in. w okolicach Wrocławia. Zakaz wstępu do Odry został wprowadzony w województwach zachodniopomorskim, lubuskim i dolnośląskim. Nadal nieznana jest przyczyna masowego pomoru ryb. Sprawą zanieczyszczenia Odry z zawiadomienia WIOŚ zajmie się Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu.

W związku z sytuacją na Odrze premier zdymisjonował szefa Wód Polskich Przemysława Dacę i Głównego Inspektora Ochrony Środowiska Michała Mistrzaka.

W ubiegłym tygodniu minister klimatu i środowiska Anna Moskwa poinformowała, że Instytut Rybactwa Śródlądowego znalazł w próbkach wody z Odry rzadkie mikroorganizmy, tzw. złote algi, których zakwit może spowodować pojawienie się toksyn zabójczych dla ryb i małży.

lena