Komisja śledcza ds. Pegasusa. Ernest Bejda nie przyszedł, jest wniosek do prokuratury

Adam Kielar
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
We wtorek odbędzie się posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. inwigilacji systemem Pegasus. Wezwani zostali były szef CBA Ernest Bejda oraz prokurator Ewa Wrzosek. Jak poinformowała szefowa komisji Magdalena Sroka, ten pierwszy nie spotka się z posłami. Sprawa trafi do prokuratury

Spis treści

Ernest Bejda nie stawi się przed komisją ds. Pegasusa

Posłanka Magdalena Sroka była we wtorek rano gościem TVN24. Przewodnicząca komisji ds. Pegasusa ogłosiła, że były szef CBA Ernest Bejda nie stawi się na wezwanie.

Transmisja z obrad komisji:

emisja bez ograniczeń wiekowych

Pierwotnie od godziny 10. miał zeznawać na posiedzeniu jawnym, a po godz. 16 na niejawnym.

– Zasłonił się oczywiście orzeczeniem Trybunału Julii Przyłębskiej, podając właśnie taki powód niestawiennictwa. Widzimy, że politycy PiS-u i osoby dookoła nich będą używać tego wytrychu – powiedziała Sroka.

Mowa o wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 10 września, który stwierdza, że działalność komisji ds. Pegasusa jest niezgodna z konstytucją. Jej powołanie – jak twierdzi Trybunał – miało być obarczone „wadą prawną”, gdyż Sejm obradował w niewłaściwym składzie. Politycy koalicji rządzącej nie uznają tego wyroku.

Jest wniosek o ukaranie Ernesta Bejdy

Wniosek ws. ukarania Bejdy złożył wiceszefa komisji śledczej Tomasz Trela (Lewica), poparli go wszyscy biorący udział w głosowaniu posłowie - 8 osób.

Po głosowaniu ogłoszono przerwę w posiedzeniu komisji do godziny 12, kiedy na przesłuchanie ma stawić się prokurator Ewa Wrzosek, która – według grupy Citizen Lab działającej przy Uniwersytecie w Toronto – miała być inwigilowana za pomocą systemu Pegasus.

– My nie zapraszamy przed komisję, my wzywamy, a każdy ma obowiązek stawienia się, jeżeli takie wezwanie otrzymuje – powiedziała na wtorkowej konferencji prasowej przewodnicząca komisji.

Oświadczyła, że b. szef CBA został skutecznie powiadomiony o wtorkowym przesłuchaniu, a pismo z usprawiedliwieniem niestawiennictwa, w którym powoływał się na orzeczenie TK jest "nieskutecznym usprawiedliwieniem tej dzisiejszej nieobecności".

Ewa Wrzosek i Ernest Bejda wezwani na komisję śledczą

Zdaniem wiceszefa komisji Marcina Bosackiego (KO), Bejda ma „wiedzieć najwięcej” na temat Pegasusa, obok byłego kierownictwa MSWiA – b. ministra Mariusza Kamińskiego i jego zastępcy Macieja Wąsika.

Czym zajmuje się komisja śledcza ds. Pegasusa

Komisja śledcza ds. Pegasusa bada legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.

Dotychczas komisja przesłuchała m.in.: byłego wicepremiera, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, byłego wiceszefa MS, polityka Suwerennej Polski Michała Wosia, byłego dyrektora Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w Ministerstwie Sprawiedliwości Mikołaja Pawlaka oraz innych pracowników resortu sprawiedliwości.

PiS składa wniosek do prokuratury

Poseł PiS Andrzej Śliwka na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie poinformował, że klub PiS składa do prokuratury „zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez członków komisji do spraw zbadania tzw. sprawy Pegasusa”.

– Mamy tutaj sytuację dosyć oczywistą, jeżeli chodzi o orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Wpierw zabezpieczenie, później wydany wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który zgodnie z polską konstytucją, z art. 190, jest wyrokiem ostatecznym, ma moc powszechnie obowiązującą. Pomimo tego, że mamy jednoznaczne stanowisko Trybunału Konstytucyjnego obecna większość rządząca całkowicie ignoruje ten wyrok. Tym samym działa w sposób bezprawny, posiedzenia tej komisji są nielegalne – ocenił Śliwka.

Poseł wyraził jednocześnie nadzieję, że w prokuraturze „są osoby, które będą rzetelnie to weryfikowały i że postępowanie w tym zakresie będzie toczone, a osoby, które lekceważą w Polsce prawo zostaną za to ukarane”.

Poseł Marcin Przydacz (PiS) podkreślił, że „nie może być tak, że wyroki Trybunału Konstytucyjnego są w zupełności lekceważone przez część władzy ustawodawczej”.

– Wszyscy obywatele są zobowiązani do przestrzegania prawa, tym bardziej organy władzy, które mają absolutny obowiązek działania na podstawie i w granicach prawa – mówił Przydacz.

Wyraził nadzieję, że prokuratura dogłębnie zbada to działanie członków komisji śledczej.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródła: i.pl, TVN24, PAP

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Miejcie własny rozum
8 października, 11:20, Waga:

Cyrk za nasze pieniądze na szczęście media które się szanują tego nie transmitują i nie musimy oglądać tych kretynów z koalicji srokę i trele natomiast Miło by było żeby oni sami stanęli przed komisją bo sobie zasłużyli jak nikt

8 października, 12:52, Eryk:

PiS wszędzie widzi winnych tylko nie u siebie. U nich sami kryształowi a teraz gdy ich rozliczają to nagonka polityczna na tak wspaniałą i kryształową partie 😂

Ale najlepszy tekst to ten "nie musimy oglądać" czyli najlepiej nie widzieć i nie słyszeć tego, co publikują inne media. Po

co wyrabiać sobie własne zdanie, po co MYŚLEĆ, przecież jest kanał telewizyjny który mówi tylko to, co zwolennicy PIS-u chcą usłyszeć. I wystarczy.

G
Grzegorz
8 października, 11:20, Waga:

Cyrk za nasze pieniądze na szczęście media które się szanują tego nie transmitują i nie musimy oglądać tych kretynów z koalicji srokę i trele natomiast Miło by było żeby oni sami stanęli przed komisją bo sobie zasłużyli jak nikt

8 października, 12:46, Seki:

PiS rządził 8 lat, mając większość w Sejmie i Sądy, Prokuraturę po swojej stronie i dlaczego nikogo przed Komisją nie postawili, nikomu z PO czy PSL żadnych zarzutów nie postawili, nie odebrali immunitetu? Brakło dowodów? Przecież Kaczor cały czas powtarzał Wina Tuska. Aż naród powiedział dość.

Bo PIS to spartaczył. Znalazłoby się kilku kolesiów z dawnej władzy PO-PSL do postawienie przed sądem, ale jak tylko PIS dorwał się do rządzenia to pierwsze zajął się obsadzaniem stanowisk w rządzie i spółkach państwowych.

D
Donekbober
Sroka działa nie legalnie mam nadzieję że zgłosi się na komisji po wyborach
E
Eryk
8 października, 11:20, Waga:

Cyrk za nasze pieniądze na szczęście media które się szanują tego nie transmitują i nie musimy oglądać tych kretynów z koalicji srokę i trele natomiast Miło by było żeby oni sami stanęli przed komisją bo sobie zasłużyli jak nikt

PiS wszędzie widzi winnych tylko nie u siebie. U nich sami kryształowi a teraz gdy ich rozliczają to nagonka polityczna na tak wspaniałą i kryształową partie 😂

S
Seki
8 października, 11:20, Waga:

Cyrk za nasze pieniądze na szczęście media które się szanują tego nie transmitują i nie musimy oglądać tych kretynów z koalicji srokę i trele natomiast Miło by było żeby oni sami stanęli przed komisją bo sobie zasłużyli jak nikt

PiS rządził 8 lat, mając większość w Sejmie i Sądy, Prokuraturę po swojej stronie i dlaczego nikogo przed Komisją nie postawili, nikomu z PO czy PSL żadnych zarzutów nie postawili, nie odebrali immunitetu? Brakło dowodów? Przecież Kaczor cały czas powtarzał Wina Tuska. Aż naród powiedział dość.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl