Jak czytamy w "SE", dług Marcinkiewicza wynosi ok. 100 tys. zł. Były premier przekonuje, że nie ma stałej, comiesięcznej pracy i nie jest w stanie płacić alimentów.
Teraz Marcinkiewicz może stracić ponad 70 metrowe mieszkanie na warszawskiej Ochocie, które wynajmuje. - Dochód z najmu prawdopodobnie pokrywa w całości alimenty lub ich większą część, około 4 tys. zł, za tyle tam idzie wynajem. Zapewne nieruchomość będzie licytowana, abym mogła odzyskać dług – powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" Izabela Olchowicz-Marcinkiewicz, która złożyła do prokuratury zawiadomienie w sprawie uporczywego uchylania się od płacenia alimentów przez jej byłego męża.
Marcinkiewicz ostatnio ponownie zaangażował się w politykę. Wspiera on Koalicję Europejską w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
CZYTAJ WIĘCEJ: Koalicja Europejska dla Polski. Deklarację podpisali m.in. Grzegorz Schetyna, Kazimierz Marcinkiewicz i Leszek Miller
POLECAMY: