Szczególne kontrowersje budzą ostatnie wybory FIFA na gospodarzy mundialu, tj. Rosji i Kataru.
- Ostatnio wybory są bardzo upolitycznione. Nie da się ukryć, że chociażby Rosja i Katar budzą ogromne dyskusje. Sepp Blatter - ówczesny Prezydent FIFA - był już dogadany z Rosją i USA, że mistrzostwa 2018 są w Rosji, a następne będą w USA. I taka wiadomość poszła do władz amerykańskich. W międzyczasie - co zresztą Blatter opisuje w swojej ostatniej książce, i co było publikowane - ówczesny Prezydent Francji Nicolas Sarkozy spotkał się z Wiceprezydentem UEFA Michelem Platinim, i powiedział: “Słuchaj przyjechał Szejk i jesteś zaproszony na obiad w cztery oczy. Bardzo mi zależy, żeby Szejk wyszedł z tego obiadu zadowolony” - Szejk oczywiście wyszedł zadowolony. I w głosowaniu USA przegrało wbrew wcześniejszym obietnicom Blattera. I potem zaczęła się akcja z FBI. To pokazuje jak perfidna jest ta cała gra wokół przyznawania mundiali… - przyznał Michał Listkiewicz.
Po opisanych wyżej zdarzeniach Sepp Blatter otrzymał ośmioletni zakaz sprawowania jakichkolwiek funkcji w światowym futbolu od Komisji Etyki FIFA.
Dlaczego Katar chciał zorganizować mundial?
- Organizacja wielkich imprez jest bardzo ważnym elementem “Soft Power”. Czyli wykorzystywania sportu do dobrej prezentacji państwa. Więc to jest element świadomego działania danego kraju. Polityka sportowa jest dla Kataru “oczkiem w głowie”. Mieli mistrzostwa niemal w każdej ważnej dyscyplinie sportu. I tegoroczny mundial będzie ukoronowaniem. Jestem przekonany, że to będzie bardzo dobry turniej pod względem sportowym i komercyjnym, niezależnie od wszystkich kontrowersji - stwierdził Jarosław Stróżyk.
Mundial w Katarze rozpocznie się już za miesiąc, 20 listopada. Polska zagra w grupie C, z Meksykiem, Arabią Saudyjską i Argentyną.
