W piątek o godz. 12 około 2 tys. Ukraińców czekało w długiej kolejce, aby móc dostać się pieszo do oddalonego o kilometr przejścia granicznego w Korczowej. Niektórzy spędzili na ulicy kilkanaście godzin.Aktualizacja, godz. 17:50- Według naszych informacji strona ukraińska wstępnie zadeklarowała, że będzie wpuszczać swoich obywateli pomimo wcześniejszych zapowiedzi o całkowitym zamknięciu granicy - informuje Małgorzata Waksmundzka-Szarek rzecznik prasowy wojewody podkarpackiego.Wojewoda podkarpacki w związku z sytuacją poleciła swoim służbom zorganizowanie napojów, kanapek oraz sanitariatów dla osób, które przybyły na granicę. Lokalni przedsiębiorcy zorganizowali możliwość zakupu ciepłych posiłków.Czytaj też: Polsko-ukraińskie przejście graniczne w Medyce pozostanie zamknięte
Łukasz Solski
W piątek o godz. 12 około 2 tys. Ukraińców czekało w długiej kolejce, aby móc dostać się pieszo do oddalonego o kilometr przejścia granicznego w Korczowej. Niektórzy spędzili na ulicy kilkanaście godzin.
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice