Wczoraj po południu prezes PZPN Zbigniew Boniek uspokajał sytuację na Twitterze. "Ucinając spekulacje, gdyby wszystko było OK, to kluby mogłyby, zgodnie z rozporządzeniem, trenować. Chuchając na zimne i dbając o zdrowie musimy zrobić dodatkowe badania. Dzisiaj 5-6 klubów nie ma problemów, jutro mam nadzieje będzie medyczne "OK" dla pozostałych. Tak to wygląda" - napisał.
W środę z samego rana PZPN dał zielone światło na treningi w 14-osobowych grupach 6 zespołom grającym w PKO Ekstraklasie. W pozostałych trwają dodatkowe badania lub oczekuje się na ich wynik. Do tego czasu 12 drużyn musi ćwiczyć indywidualnie.
Komunikat PZPN:
Komisja Medyczna PZPN przeprowadziła analizę wyników badań na obecność przeciwciał anty-SARS-CoV-2 przeprowadzonych w klubach PKO BP Ekstraklasy.Od 6 maja treningi grupowe w zakresie zgodnym z Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 2 maja 2020 roku mogą rozpocząć się w klubach:
- Śląsk Wrocław
- Piast Gliwice
- Raków Częstochowa
- Górnik Zabrze
- Zagłębie Lubin
- Pogoń Szczecin
W pozostałych klubach trwa dalsza diagnostyka osób skierowanych na badanie wymazu z nosogardzieli w kierunku SARS-CoV-2 i do czasu potwierdzenia przez Komisję możliwości rozpoczęcia treningów grupowych, kluby te prowadzą treningi indywidualne.
A gdzie stwierdzono obecność przeciwciał u największej ilości przebadanych w 50-osobowej grupie? Na początku mówiło się o Cracovii (klub zaprzeczył), później Krzysztof Stanowski z serwisu Weszło.com podał, że najgorsza sytuacja jest w Wiśle Kraków, a tuż za nią plasuje się Korona Kielce.
To potwierdzenie słów Mateusza Żelaznego, dziennikarza Radia eM Kielce i TVP 3 Kielce.
PKO Ekstraklasa ma zostać wznowiona zgodnie z planem, czyli 29 maja, a zakończona 18-19 lipca.
Matka Neymara związała się z 22-latkiem. Były mąż złożył gratulacje
